Halowe strażakowanie
Rozegrane kilka dni temu zawody nie były pierwszą tego typu imprezą, rozegraną w Kuźni Raciborskiej. Sędziujący aspirant Roland Kotula był pod wrażeniem doświadczenia, jakie ma już jednostka OSP Kuźnia Raciborska w prowadzeniu zmagań na hali. To jedyne tego typu zawody w regionie, ale rodowód ich sięga kilku ostatnich lat. Nic dziwnego, że straż z Kuźni ma spore doświadczenie. To, że skończono rywalizację tak szybko, to tylko powód do chwały, bo świadczy o tym, że organizacja była znakomita i nie było żadnych przestojów. A zespołów było dużo - stwierdził arbiter.
Strażacką „halówkę” zorganizowały wspólnie Zarząd Powiatowy OSP oraz miejscowe OSP. Wzięły w niej udział przede wszystkim drużyny chłopców i dziewcząt z kuźniańskiej gminy, ale prócz nich przedstawiciele jednostek z innych gmin - a nawet jedna czeska z SDH Bolatice, startująca niejako w ramach integracji środowisk pożarniczych po obu stronach granicy. Prócz aspiranta Kotuli, zajmującego się arbitrażem, w pracach organizacyjnych udzielali się prezes Zarządu Powiatowego OSP Edward Morciniec, komendant gminny OSP w Kuźni Rac. Leszek Polak i prezes miejscowej straży Jan Twardawa.
Chłopcy i dziewczęta biorący udział w rozgrywce mieli do zaliczenia ćwiczenia bojowe, bieg sztafetowy i ćwiczenia przy stanowisku przyrządów. Od samego początku prym wiodła ekipa gospodarzy, która miała bardzo dobre czasy. W bojówce ciut lepiej pobiegli od ekip Siedlisk i Rudy - pecha miała w tej konkurencji ekipa Turzy, która straciła sporo punktów i przez to spadła poza podium. W sztafetach prowadząca trójka szła niemal równo i dopiero w ćwiczeniach z przyrządami - wcale niełatwych, bo trzeba było dopasować w nich armaturę do oznaczeń i wykonać kilka zgrabych węzłów - kuźniańscy chłopcy uzyskali wysoką przewagę, dającą zresztą zwycięstwo. Ostatecznie drużyna chłopców miejscowego OSP z dorobkiem 83 pkt. wygrała zawody. Wicemistrzami zostali ich rówieśnicy z Siedlisk, a trzecie miejsce przypadło OSP Ruda - tuż za podium uplasowali się pechowcy „bojówki”, chłopcy z Turzy. Za nimi, na piątym miejscu sklasyfikowano drużynę dziewcząt z OSP Brzezie. Pozostałe miejsca przypadły drużynom z OSP Ruda Koz., OSP Krzyżanowice, SDH Bolatice, OSP Ruda Koz. (dz.), OSP Budziska, OSP Zabełków, OSP Brzezie (dz.), OSP Górki Śl, OSP Jankowice i OSP Cyprzanów. Gospodarze nie pierwszy raz biorą udział w takich zawodach, nic więc dziwnego, że ich umiejętności są nieco wyższe, niż innych drużyn. Inni zbierają doświadczenia - ocenił asp. Kotula poziom rywalizacji. Zawody świadczą o tym, iż straże w naszym regionie starają się przyciągać do działalności młodzieżowców - swych przyszłych następców. Zwycięskie ekipy nagrody odbierały z rąk starosty Marka Bugdola i komendanta Powiatowej Straży Pożarnej Andrzeja Brzozowskiego.
(sem)