Numer: 14 (522)
Data wydania: 03.04.02
- Blisko 300 litrów czeskiego alkoholu ujawnili funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu w pociągu relacji Zebrzydowice-Ciechowice. Do trefnego towaru, poukrywanego pod siedzeniami i w innych skrytkach, nikt się nie przyznał. Wódkę zarekwirowano natomiast 19 osobom, głównie mieszkańcom województw: świętokrzyskiego, lubelskiego, wielkopolskiego i podlaskiego. Wszyscy są w wieku 35-50 lat. Wyjaśnili, że alkohol zakupili w Czechach i na targowisku w Cieszynie. Pogranicznicy sprawdzają, czy nie pochodzi z nielegalnej rozlewni. Jego spożycie mogłoby wtedy grozić poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.
- Dobrze sprzedają się w Czechach przemycane z Polski papierosy. Dużą ich ilość miał w bagażu podręcznym pewien mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego. Jak wyjaśnił, nabył je na targowisku w Olsztynie, prawdopodobnie od „turystów” z krajów byłego ZSRR. W Czechach chciał je sprzedać. Pogranicznicy wskazują, że coraz powszechniejszy jest proceder zamiany przemyconych papierosów na alkohol, który potem trafia do Polski.
