Od chałupy do chałupy
Nabór prowadzony był w związku z zaplanowany na wiosnę narodowym powszechnym spisem ludności i spisem rolnym. 4 marca w raciborskim ratuszu aż kotłowało się od chętnych do ankietowania mieszkańców. Większość to bezrobotni. Robotę rachmistrza traktują jak sezonowe zatrudnienie, jedyną obecnie okazję na uzyskanie pracy. Jako rachmistrzowie mogą zarobić tyle, ile przez blisko dwa miesiące na kasie w hipermarkecie. Warunkiem jest jednak pełnoletniość i posiadanie przynajmniej średniego wykształcenia. Kandydat musi się też cieszyć zaufaniem. O tym, kto spełnił te kryteria zdecydował gminny komisarz spisowy. Jak informują w Urzędzie Miasta, przyjęto 500 podań, z których wybrano 310 zgłoszeń. 18 marca wywieszona zostanie lista osób przyjętych na rachmistrzów.
Oba spisy, przypomnijmy, zostaną przeprowadzone w dniach od 21 maja do 8 czerwca. Rolą rachmistrza będzie wypełnianie formularzy dla osoby i dla mieszkania, a udzielanie odpowiedzi na zawarte w nich pytania będzie obowiązkowe. Szacuje się, że na jednego będzie przypadać około 60 lokali. Wybrane osoby będą musiał wziąć udział w szkoleniu, a następnie wypełnić test obejmujący tematykę spisów. Test ocenią pracownicy Głównego Biura Statystycznego. Po uzyskaniu oceny pozytywnej kandydat otrzyma powołanie. Czeka go jeszcze złożenie przyrzeczenia o zachowaniu tajemnicy spisowej.
Warto dodać, że rachmistrz będzie musiał wcześniej skontaktować się z osobami podlegającymi spisowi i ustalić termin wizyty.
(waw)