Ideał mężczyzny XXI wieku
Spośród siedemnastu najprzystojniejszych reprezentantów naszego regionu wybrano dwunastu przystojniaków, którzy wraz z trójką chłopców z Bielska - Białej, wezmą udział w kolejnym etapie wyborów mistera. Droga uczestników do zdobycia prestiżowego tytułu Mister Poland 2002 jest jeszcze długa. Szczęśliwa dwunastka już 8 marca zmierzy się podczas wyborów regionalnych, które odbędą się w Zabrzu. Następnie do półfinału ogólnopolskich już rozgrywek zakwalifikuje się Mister Regionu oraz dwóch wicemisterów. Ostatecznie, już w czerwcu, spośród najprzystojniejszych uczestników konkursu z całej Polski, zostanie wyłoniony ten jedyny, najprzystojniejszy, wysportowany, najlepiej zbudowany, inteligentny i błyskotliwy Mister Poland 2002. Jednym słowem, jak twierdzą organizatorzy, powinien być ideałem mężczyzny na miarę XXI wieku.
Kandydaci do wyborów Mister Poland 2002, aby móc uczestniczyć w konkursie, musieli spełniać określone warunki. Ważne jest, by uczestnik posiadał obywatelstwo polskie lub narodowość polską, był niekarany i mieścił się w przedziale wiekowym od 18 do 35 lat. Liczy się również wzrost uczestnika. Im wyższy, tym lepiej. Dolna granica wzrostu to 175 cm.
Podczas sobotnich wyborów w dyskotece „Diablo” mężczyźni zaprezentowali się podczas trzech wyjść: wieczorowym, przedstawieniu się publiczności i jury, wyjściu dowolnym i pokazie w dżinsach bez koszulki. Uczestnicy sami musieli przygotować stroje oraz układy taneczne, bowiem do ogólnej oceny, obok aparycji, liczyły się również umiejętności uczestnika oraz jego zaangażowanie. Najlepsi dostaną propozycję pracy niekoniecznie w charakterze modela. Może to być również propozycja pracy jako prezenter telewizyjny. Taką karierę zrobił już Michał Kruk na antenie Polsatu - mówi Hanna Pawlas, licencjonowany przedstawiciel biura Mister Poland. Nagrodami dla zwycięzcy ogólnopolskich zmagań będą z pewnością zaproszenia na sesje zdjęciowe, fotografie na pierwszych stronach czasopism oraz nagrody finansowe i rzeczowe, a co najważniejsze tytuł najprzystojniejszego Polaka.
Najsilniej reprezentowaną grupą uczestników z naszego regionu jest Rybnik i Wodzisław Śląski. Każde z tych miast wystawiło po czterech najprzystojniejszych przedstawicieli. Przystojniacy przybyli również z innych śląskich miejscowości: począwszy od Bytomia, poprzez Pstrążną, Mysłowice, Żory, Czerwionkę, a nawet Racibórz. Region reprezentuje grupa mieszana. Są tacy chłopcy, którzy po raz pierwszy stoją na scenie i nie mają doświadczenia jako modele oraz tacy, którzy już od dawna pracują w tym zawodzie - dodaje Hanna Pawlas.
Podczas sobotniego występu dopisała publiczność. Jak twierdzi Hanna Pawlas, rzadko zdarza się, że widownia dopinguje każdemu uczestnikowi. Byłam pod wrażeniem zachowania się publiczności. Po raz pierwszy spotkałam się z tym, że publika klaskała każdemu chłopakowi, nie wyróżniając żadnego z nich - mówi. Tego wieczoru, na podstawie kilku konkurencji, w których mężczyźni musieli zaprezentować się jak najlepiej, jury musiało wyłonić szczęśliwą dwunastkę. Wybory trwały do późnych godzin nocnych. Podstawowy głos w ocenie uczestników miała Hanna Pawlas, Oceniam chłopaków głównie na podstawie tego, czy są medialni i jak przygotowali się do pokazu. Liczy się również ich ogólna prezencja. Biorę też pod uwagę to, czy uczestnik pokazuje się po raz pierwszy. Od razu można rozpoznać amatora, ale liczy się zaangażowanie chłopaka. Bo w następnym etapie będzie już nad nim pracować sztab specjalistów - tłumaczy specjalistka. W jury znalazły się również: Anna Kasprzak - mistrzyni w kickboxingu, Agnieszka Łyko - prezes „Echa Tyskiego”, Urszula Pawlas - reprezentująca biuro Master Poland, pierwszy wicemister Śląska Krzysztof Dudek oraz Tomasz Niedziela z dyskoteki „Diablo”.
Ewa Wawoczny
Rafał Łazarewicz z Raciborza
Ma 24 lata, 188 cm wzrostu i 75 kg wagi. Jest studentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Obecnie pracuje w Wodzisławiu Śląskim. Pragnie pracować w zawodzie modela. Interesuje się, jak twierdzi, wszystkim po trochu. Jednak na pierwszym miejscu wymienia fascynację sportami ekstremalnymi, motoryzacją i gastronomią. Do uczestnictwa w konkursie został wyłoniony poprzez miesięcznik „Naj”. Wybory mistera traktuje jak wielką przygodę. Chciałem się sprawdzić i spróbować czegoś nowego. Uczestnictwo w konkursie to z pewnością nowe doświadczenia - mówi Rafał. Jak twierdzi Hanna
Pawlas, Rafał będzie musiał popracować nad swoimi prezentacjami, ponieważ w modelingu jest jeszcze amatorem. Trudno ocenić jego szanse, ale można zauważyć, że angażuje się w to, co robi. Podczas sobotniego spotkania znalazł się w szczęśliwej dwunastce, która przechodzi do dalszych, marcowych eliminacji.
Damian Bury z Bytomia
Ma 23 lata. Jak twierdzi Hanna Pawlas, ten uczestnik ma duże szanse na udział w ogólnopolskim finale. Jest studentem pierwszego roku Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Jako model pracował już dla wielu agencji. Niedawno otrzymał rolę w debiutanckim filmie Tomasza Borkowskiego „Archanioł”.
Michał Płonka z Bytomia
Ma 22 lata i 190 cm wzrostu. Waży 88 kg. Jest Nigeryjczykiem z polskim obywatelstwem. Jest wziętym modelem ze względu na swoją egzotyczną urodę. Uczy się w Technikum Wieczorowym w Tarnowskich Górach. W sobotę był ciepło przyjęty przez publiczność i niejedna dziewczyna chciała zapozować z nim do zdjęcia pamiątkowego.
Wojciech Cieplak z Wodzisławia Śląskiego
Ma 21 lat, 183 cm wzrostu. Waży 62 kg. Najprawdopodobniej zostanie zakwalifikowany do finału dzięki własnemu stylowi i indywidualizmowi. Cieszy się również dużym poparciem publiczności. Zakładałam, że Wojtek odpadnie w tych eliminacjach, ponieważ jest szczupły. Po ocenie jury okazało się, że otrzymał najwyższą punktację. Jako student sztuk audiowizualnych ma zmysł artystyczny. Jego pokaz był przygotowany od A do Zet - mówi H. Pawlas.
Sylwester Macuda z Radlina
Ma 27 lat. Interesuje się muzyką, tańcem, tatuażem i piercingiem. Bardzo lubi ozdabiać swoje ciało, czego dowodem jest 12 tatuaży przedstawiających karykatury faraonów oraz pięć kolczyków znajdujących się w różnych miejscach na ciele. Chce ustabilizować swoje życie. Chciałbym mieć też dziecko - mówi. Na razie znalazł się na liście rezerwowej uczestników kolejnego etapu.
Marek Papakul z Radlina
Ma 24 lata. Interesuje się muzyką, sportem i tańcem dyskotekowym. Z zawodu jest elektromechanikiem. Do niedawna pracował na kopalni jako ślusarz. Jeśli chodzi o życie prywatne, na razie, po nieudanym związku, pragnie się jeszcze wyszaleć. Znalazł się w szczęśliwej dwunastce.
Łukasz Piątek z Rybnika
Ma 22 lata. Pracuje jako mechanik samochodowy. Stąd jego zainteresowanie szybkimi samochodami. Marzy o tym, by wystąpić w telewizji. Postanowił wziąć udział w konkursie, ponieważ lubi przeżywać przygody i poznawać nowych ludzi.
Jarosław Kochaniewski z Rybnika
Ma 20 lat, jest uczniem Technikum Wieczorowego. Pracuje w prywatnym przedsiębiorstwie. Jest również zapalonym kibicem rajdowym. Jak twierdzi, jeszcze ma czas na stałą partnerkę, ponieważ najpierw chce sobie i jej zapewnić dobry życiowy start. Niestety, nie zakwalifikował się do kolejnego etapu wyborów.