Przykładowe rezultaty szacowania szkód
Na spotkaniu komisji rolnictwa rady powiatu raciborskiego, pod koniec września, przedstawiciele instytucji rolniczych Raciborszczyzny podzielili się swymi doświadczeniami z szacowania szkód i przyjmowania wniosków od rolników. Najwięcej, bo 21 zgłoszeń, było w Raciborzu, gdzie dominują gospodarstwa warzywnicze, jednak trzech rolników wycofało się. W sumie komisja oszacowała 18 gospodarstw, z czego 13 faktycznie poniosło straty powyżej 30 proc. Głównie są to gospodarstwa warzywnicze, ale też uprawiające kukurydzę i ziemniaki.
Do gminy Pietrowice Wielkie formalnie wpłynęło siedem wniosków, z czego czterech rolników zrezygnowało. Spośród tych złożonych, szansę na pozytywne rozpatrzenie, a w konsekwencji odszkodowanie będzie miał jeden rolnik, uprawiający warzywa.
Komisja w Krzanowicach nie rozpoczęła pracy, gdyż zainteresowanie rolników odszkodowaniami zakończyło się na etapie zapytań i własnych kalkulacji. W Krzyżanowicach pobranych zostało kilkanaście wniosków, ale żaden nie wpłynął do urzędu. – Nasi rolnicy potraktowali sytuację nie jako klęskę suszy, ale jako znaczące obniżenie plonów, wynikające z pogody. W sumie zbierają o 50 proc. mniej kukurydzy, podobnie ziemniaków i buraków – wyjaśnia kierownik referatu ochrony środowiska i gospodarki gruntami UG w Krzyżanowicach, Wolfgang Kroczek.
W Rudniku złożono 13 wniosków, ale tylko dwa lub trzy gospodarstwa uprawiające warzywa przekroczyły wymagany próg 30 proc. W Kuźni Raciborskiej rolnicy po szczegółowych wyjaśnieniach wycofali swe wnioski, natomiast w Nędzy złożono sześć wniosków, ale gospodarstwom nastawionym na produkcję zwierzęcą raczej nie uda się przekroczyć 30 proc. progu, a warzyw w tej gminie nie uprawia się.
(ewa)