Radiowozy w kolorze srebra
Wielkie zakupy w policji. W ciągu najbliższych trzech lat komenda główna ma zakupić sześć tysięcy aut. Nie będą one jednak granatowe, jak do tej pory a... srebrne.
– To idealny moment, aby zmienić kolorystykę pojazdów oznakowanych – mówi nadkom. Tomasz Kowalczyk, p.o. zastępcy dyrektora Biura Logistyki Policji KGP. – W 2008 r. prawdopodobnie przeprowadzimy wymianę umundurowania oraz spodziewamy się pierwszej partii nowych pojazdów w Policji, gdyż w tym roku ma być rozstrzygnięty przetarg. Zmieniając ich kolor, osiągniemy jeszcze większy efekt unowocześnienia, usprawnienia i poprawy estetycznego wizerunku naszej formacji. To tzw. aspekt społeczny – zdradza Kowalczyk.
– Mamy nadzieję, że część zakupionych pojazdów trafi także do Rybnika. Obecnie mamy najmniej samochodów ze wszystkich komend na Śląsku – mówi Aleksandra Nowara, rzecznik rybnickiej policji .
W tej chwili w każdym państwie Unii Europejskiej, policyjne pojazdy wyglądają inaczej. Nowy, srebrny wzór ma za kilka lat obowiązywać w całej Unii. Poza aspektem społecznym nowy kolor przełoży się konkretnie na ilość zaoszczędzonych pieniędzy. Nie będzie trzeba przemalowywać aut jak do tej pory, a jedynie nakleić pasek odblaskowej folii. Odblaskowy napis „Policja” barwy białej będzie widniał po obu stronach pojazdu na niebieskim pasie wyróżniającym. Podobnie na pokrywie silnika oraz z tyłu (w zależności od rodzaju pojazdu sedan, hatchback, combi, miniwan itp.). Wprowadzenie folii odblaskowej spowoduje, że radiowozy będą lepiej widoczne, zwłaszcza nocą. Pojazdy te mają być zamawiane u producenta, który wygra przetarg, a nie – jak dotąd – u poszczególnych dilerów różnych marek. Znacznie obniży się więc cena aut i rozwiążą się problemy z serwisem. Co najważniejsze, nowe pojazdy będą mogły być po usunięciu folii sprzedawane. To znacznie odmłodzi tabor policji, bo na aukcję będą trafiać samochody już czteroletnie. Będzie można je kupić za 40 proc. wartość.
– Mamy obecnie 37 pojazdów, w tym aż 11 polonezów. Są to radiowozy i pojazdy nieoznakowane. Najstarsze auta, jakich używamy pochodzą aż z 1993 roku i mają przejechane nawet czterysta tysięcy kilometrów. Najnowsze auto zostało zakupione w ubiegłym roku. Jak każdej komendzie, przydadzą nam się nowe pojazdy – mówi Aleksandra Nowara.
Adrian Czarnota