Koronawirus w DPS Gorzyce. Zakażeni mieszkańcy i pracownicy
Nasza redakcja otrzymała informacje o tym, że w Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II w Gorzycach pojawił się koronawirus. Jak sprawdziliśmy, zakażenia rzeczywiście są, zarówno wśród pracowników, jak i mieszkańców.
GORZYCE Potwierdzone zakażenie koronawirusem miało miejsce tuż przed świętami. – Zakażenia potwierdzono wśród 34 mieszkańców DPS-u oraz 9 jego pracowników – powiedziała nam 5 stycznia Magdalena Spandel ze Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. Jak dodaje, 30 mieszkańców izolowanych i leczonych jest na miejscu, w DPS-ie. Pozostali 4 trafili do szpitala. Z kolei cała 9 pracowników DPS z potwierdzonym zakażeniem trafiła na domową izolację. – Placówka zapewnia swoim mieszkańcom normalną opiekę, która jest realizowana przez resztę personelu, czyli ponad 150 osób – uspokaja Spandel.
Dwa dni później zapytaliśmy w DPS, czy sytuacja została opanowana. – Nie mamy nowych zakażeń. Co więcej, dwóch pracowników już wyzdrowiało i wróciło do pracy. Również nasi mieszkańcy czują się coraz lepiej. Na szczęście dość dobrze przechodzą zakażenie – mówi Maria Janeta, dyrektor DPS-u w Gorzycach.
Dyrektor przyznaje, że nie udało się ustalić, w jaki sposób koronawirus dostał się na teren DPS-u. – Pierwsze zakażenie potwierdzono u mieszkanki, która miała lekkie objawy przeziębienia. Natomiast kiedy objawy się nasiliły, został wykonany u niej test, który potwierdził zakażenie. Wobec tego rozpoczęliśmy procedury izolacji i testowania – mówi Maria Janeta. Jak podkreśla, obecnie sytuacja jest opanowana.
W DPS im. Jana Pawła II w Gorzycach mieszka ogółem 218 mieszkańców. Placówka już raz zmagała się z koronawirusem – wiosną na początku epidemii. Wówczas zakażenie potwierdzono u jednego z mieszkańców, który akurat wrócił ze szpitala w Wodzisławiu. Wtedy dość szybko poradzono sobie z zakażeniem – nikt poza tym jednym mieszkańcem się nie zakaził.(art)