Karny odwołany, Naprzód wygrany
Naprzód Czyżowice pokonał 3:2 LKS Raszczyce w meczu na szczycie raciborskiej klasy A.
Do tego meczu drużyna z Raszczyc nie poniosła porażki, a bilans bramkowy wynosił 62:8. Czyżowice przegrały tylko jeden mecz, a ich bilans bramkowy wynosił 61:16. Po meczu sytuacja się zmieniła. Raszcyce podobnie jak Czyżowice mają już na koncie porażkę. Ale po kolei.
Wynik meczu otworzył w 13. minucie Adrian Wierzgoń po tym, jak pięknie przymierzył z narożnika pola karnego. 9 minut później był już jednak remis. Kamil Brzoska otrzymał piłkę na lewej stronie, minął bramkarza i z ostrego kąta oraz sporej odległości posłał piłkę do bramki. Po przerwie na prowadzenie wyszli goście, kiedy Roman Kowalczyk pewnym strzałem pod poprzeczkę z 11. metrów pokonał Michała Lodwicha, bramkarza Naprzodu. Ostatnie słowo, a w zasadzie dwa, należały jednak do gospodarzy. W 65. minucie Patryk Adamczyk wymanewrował obrońców w polu karnym i posłał piłkę do bramki gości, a w 86. minucie Wierzgoń po raz drugi w tym meczu pokonał bramkarza Raszczyc strzałem z pola karnego. Dodajmy jeszcze, że nie był to koniec emocji, bo już w doliczonym czasie gry arbiter spotkania wskazał na wapno, dyktując rzut karny dla Raszczyc, ale po konsultacji z sędzią liniowym, odwołał swoją decyzję.(art)