Rusza kwalifikacja wojskowa
Choć zasadniczej służby wojskowej nie ma w Polsce już od ponad dziesięciu lat, to nadal jest kwalifikacja wojskowa. Tegoroczna właśnie się rozpoczyna. W powiecie wodzisławskim trwać będzie od końca lutego do końca kwietnia.
POWIAT Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Obrony Narodowej z 4 października 2019 r. w okresie od 3 lutego do 30 kwietnia 2020 r. na terytorium naszego kraju zostanie przeprowadzona kwalifikacja wojskowa, czyli ustalenie aktualnej zdolności do służby wojskowej kolejnych roczników mężczyzn i częściowo kobiet. - Nie ma się czego obawiać - zapewniają powiatowi urzędnicy.
Kogo kwalifikacja dotyczy?
Kwalifikacja wojskowa w powiecie wodzisławskim rusza 24 lutego i potrwa do 27 kwietnia. Przed tamtejszą komisją lekarską, która znajdować się będzie przy ul. Św. Wawrzyńca 1 w Wodzisław Śl. obowiązkowo stawią się wszyscy mężczyźni urodzeni w 2001 r. - Oczekujemy ponad 700 19-latków z terenu powiatu wodzisławskiego - mówi Gabriela Bała z wydziału obywatelskiego, ochrony informacji niejawnych i zarządzania kryzysowego w wodzisławskim starostwie. Przed komisją muszą stawić się również panowie: urodzeni w latach 1996-2000, którzy nie posiadają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej, urodzeni w latach 1999-2000, którzy zostali uznani przez powiatowe komisje wojskowe za czasowo niezdolnych do czynnej służby. Do kwalifikacji mogą stawać również kobiety, urodzone w latach 1996-2001, posiadające kwalifikacje przydatne do czynnej służby wojskowej, uczące się bądź kończące naukę w szkołach lub uczelniach medycznych i weterynaryjnych oraz na kierunkach psychologicznych. Przed komisją lekarską mogą stanąć również osoby, które ukończyły 18 lat i zgłosiły się ochotniczo do kwalifikacji wojskowej.
Co ze sobą zabrać?
Gabriela Bała przypomina, że nastolatkowie stawiając się przed powiatową komisją lekarską, powinni zabrać ze sobą: dowód osobisty lub inny dokument pozwalający na ustalenie tożsamości, posiadaną dokumentację medyczną - w celu przedstawienia jej komisji lekarskiej (to np. wypis ze szpitala, wyniki badań specjalistycznych, przeprowadzonych w ciągu 12 miesięcy przed dniem stawienia się do kwalifikacji), aktualną fotografię o wymiarach 3x4 cm bez nakrycia głowy, dokumenty potwierdzające poziom wykształcenia, kwalifikacje zawodowe, ewentualnie świadectwa ukończenia szkoły. - Każda osoba, która stawia się przed komisją, otrzymuje orzeczenie lekarskie z określoną kategorią zdolności do służby oraz książeczkę wojskową, a jej dane zostają wprowadzone do ewidencji wojskowej - mówi Gabriela Bała.
Tradycyjna procedura
Kwalifikacja wojskowa jest obowiązkowa. W przypadku niestawienia się bez uzasadnionej przyczyny organ administracji państwowej z urzędu albo na wniosek przewodniczącego powiatowej komisji lekarskiej lub wojskowego komendanta uzupełnień nakłada na taką osobę grzywnę. Może też zarządzić przymusowe doprowadzenie przez policję do kwalifikacji wojskowej. - Chcemy zapewnić, że nie ma czego się obawiać. Jest to tradycyjna procedura, która wcale nie oznacza zaciągnięcie do wojska - mówi Gabriela Bała. - Służba wojskowa jest nieobowiązkowa, więc chłopcy nie muszą się jej bać. Każdy mężczyzna musi przejść takie badanie na wypadek wojny, lecz nikt ich siłą nie zaciągnie do wojska. Oczywiście, jeśli ktoś wyrazi chęć wstąpienia do armii, to może u nas o tym porozmawiać z odpowiednimi osobami - dodaje.(juk)