Duży Kaliber: Komendant zachował czujność
Pijany mieszkaniec powiatu wodzisławskiego został zatrzymany w Syryni. Okazało się, że kierował jeepem mając dwa promile alkoholu.
SYRYNIA 4 lutego inspektor Łukasz Krebs, Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu, który przez kilka lat był również zastępcą Komendanta Powiatowego Policji w Wodzisławiu, wracał po służbie do domu. Kwadrans po godzinie szesnastej przejeżdżał przez Syrynię. Tam zauważył poruszającego się zygzakiem jeepa. - Tor jazdy samochodu ewidentnie wskazywał, że kierowca może prowadzić swój pojazd na „podwójnym gazie”. Inspektor natychmiast zareagował. Z uwagi na brak możliwości bezpiecznego wyprzedzenia i zablokowania samochodu, jechał za nim, powiadamiając telefonicznie dyżurnego wodzisławskiej policji - informuje kom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Kierowca jeepa zjechał na pobocze i zatrzymał samochód. Na miejsce dojechał też patrol wodzisławskiej drogówki. Policjanci wyjęli kluczyki ze stacyjki jeepa. Badanie alkomatem wykazało u kierującego pojazdem 63-latka dwa promile alkoholu.
– Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego odpowie przed sądem. Zgodnie z Kodeksem Karnym, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności - dodaje Szymański.(żet)