Samorządowcy chcą pieniędzy od rządu na walkę ze smogiem

REGION Powszechna stała się świadomość, że jakość powietrza w Polsce jest jedną z najgorszych w Unii Europejskiej. Dlatego walka ze smogiem stała się jednym z najpilniejszych zadań, jakie podejmowane są na szczeblach samorządowych, jak i państwowych. 5 lutego Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śl., a zarazem przewodniczący zarządu Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego skierował pismo do Ministra Klimatu Michała Kurtyka.

Przedmiotem pisma było wsparcie finansowe samorządów na działania ograniczające niską emisję. „Samorządy w ramach swojej działalności realizują Program Ograniczenia Niskiej Emisji, gdzie dotują koszty wymiany źródeł ciepła w gospodarstwach domowych na ekologiczne lub działania termomodernizacyjne. Jednakże kwoty, jakie samorządy mogą przeznaczyć na ten cel, są niewystarczające. Dlatego też wnioskujemy o przekazanie części środków przeznaczonych na realizację rządowych programów bezpośrednio do samorządów, tak aby wesprzeć działania realizowane w gminach” – pisał Mieczysław Kieca. Dodał, że wsparcie samorządów dodatkowymi środkami finansowymi umożliwi udzielenie większej ilości dotacji mieszkańcom regionu na wymianę źródeł ciepła, a tym samym przyczyni się do ograniczenia niskiej emisji.

– Dla lepszej jakości powietrza, którym każdego dnia oddychamy, każde działanie jest ważne. I każde ma sens. Nie możemy się poddać w tej walce. Dla nas i naszych dzieci. Dlatego ciągle szukamy rozwiązań i wsparcia, także rządu - argumentuje wystosowanie pisma prezydent Kieca. Zauważa, że Subregion Zachodni Województwa Śląskiego to jeden z obszarów o największym zanieczyszczeniu powietrza nie tylko w całej Polsce, ale i w Europie, dlatego samorządy muszą dołożyć wszelkich starań, aby jak największa ilość mieszkańców skorzystała z możliwości otrzymania dofinansowania do wymiany źródeł ciepła.(juk)