Unia pokonała Borucin i lideruje okręgówce
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa
Unia Turza Śl. pokonała 2:0 Naprzód Borucin. Podopieczni Marcina Malinowskiego odnieśli trzecie zwycięstwo w trzecim meczu sezonu. Podobnym bilansem w raciborsko-rybnickiej grupie okręgówki pochwalić się może jeszcze tylko Forteca Świerklany.
Unici od początku przeważali nad Naprzodem, ale pierwsze próby zdobycia gola były nieskuteczne. Brakowało dokładności albo odrobiny szczęścia, jak wtedy kiedy po główce Pawła Staniczka piłka o centymetry minęła słupek. W końcu jednak próby Unii odniosły skutek. Po rzucie rożnym Piotr Glenc zgrał głową piłkę, ta dotarła do Marka Gładkowskiego, którego dośrodkowanie wykończył Krystian Imiela. Po tej bramce obraz gry nie uległ zasadniczym zmianom. Unia przeważała, ale nie potrafiła udokumentować tego golem, choć okazji nie brakowało.
Po zmianie stron miejscowi kontrolowali przebieg gry, ale stworzyli mniej okazji do zdobycia gola niż przed przerwą. Doskonałą okazję miał Kamil Brzoska, który stanął oko w oko z bramkarzem Borucina, ale pojedynek ten przegrał. Za to w 72. minucie z dobrej strony pokazał się kapitan Unitów, Dariusz Pawlusiński, który podszedł do ustawionej na 25. metrze piłki i z rzutu wolnego uderzył tak, że bramkarz gości nawet nie drgnął, kiedy piłka wpadała do jego bramki.
W końcówce goście przycisnęli nieco mocniej, stwarzając sobie najlepsze okazje w tym meczu, ale albo na posterunku czuwał Przemysław Cieśla, albo bramkarza Unii wyręczał jej grający trener Marcin Malinowski, wybijając z linii bramkowej piłkę zmierzającą do bramki po uderzeniu Rafała Ciuberka.(art)