Szukają miejsca dla seniorów
- Nasi seniorzy chcą mieć miejsce, gdzie mogliby się spotkać i miło spędzić czas - mówi jedna z pszowskich radnych. Czy takie miejsce na terenie miasta się znajdzie? Rozmowy z włodarzami trwają.
PSZÓW Statystycznie co siódmy Polak ma powyżej 65 lat, a odsetek seniorów w społeczeństwie wciąż rośnie. Dlatego coraz więcej miast i gmin stara się być przyjaznym dla swoich starszych mieszkańców. W Pszowie pojawił się pomysł znalezienia dla nich miejsca, w którym mogliby się spotkać i miło spędzić czas w swoim towarzystwie.
Miejsce dla seniorów
– W mieście mamy bardzo wielu seniorów. Dotarły do mnie sygnały, że marzyłoby im się pomieszczenie, w którym mogliby się od czasu do czasu spotkać. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym - mówi pszowska radna Jolanta Lis. - Nie chodzi o to, żeby miasto organizowało czas seniorom, ale o to by mieli swoje cztery kąty, w których mogliby bez przeszkód się spotkać i miło spędzić czas np. na rozmowach czy grach stolikowych - dodaje. Radna zauważa, że dobrym miejscem, które można by użyczyć starszym mieszkańcom, byłyby pomieszczenia po dawnej restauracji Szynk w Pszowie przy ul. Traugutta (lokal należy do miasta). Argumentuje, że lokalizacja jest wymarzona, ponieważ, obiekt znajduje się w samym centrum dwóch dużych osiedli.
Żadne decyzje nie zapadły
Zapytaliśmy pszowskich włodarzy, jak zapatrują się na pomysł radnej Lis. - Umiejscowienie ewentualnego klubu seniora w pomieszczeniach po dawnym Szynku wymaga większych analiz co do dalszego funkcjonowania obiektu jako całości i na dzisiaj nie zapadły jeszcze żadne decyzje - informuje wiceburmistrz Piotr Kowol. Dodaje, że ważnym aspektem sprawy są koszty i organizacja takiego punktu. - Aktualnie w naszym budżecie nie są zabezpieczone środki finansowe na taki cel - podkreśla Kowol, dodając, że pomysł będzie rozważny i dyskutowany z radnymi na kolejnych ich obradach.
Przypomnijmy, że pomieszczenia po dawnym Szynku od zeszłego roku stoją puste. Co prawda miasto ogłosiło kilka przetargów na ich wynajem, ale jak dotąd nie zgłosił się żaden zainteresowany.(juk)