Wygrana w strugach deszczu
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa
Odra Wodzisław Śl. pokonała 4:1 Silesię Lubomia. Z powodu ulewy, w pierwszej połowie mecz został przerwany na pół godziny.
Piłkarze przebywali na boisku niespełna kwadrans, kiedy arbiter spotkania przerwał zawody, ze względu na oberwanie chmury i niemal całkowicie zalane boisko. Przerwa trwała pół godziny. Sygnał do ataku dał Alex Turkson, ale po jego strzale piłka zatrzymała się na bocznej siatce. Celniej uderzył Piotr Szymiczek i w 22. minucie Odra wyszła na prowadzenie. W kolejnych minutach kibice oglądali festiwal nieskuteczności piłkarz Odry, przy czym na usprawiedliwienie trzeba przyznać, że nie pomagała nasiąknięta wodą murawa. Stąd też na kolejnego gola kibice musieli czekać aż do 77. minuty, kiedy na 2:0 po uderzeniu z rzutu wolnego podwyższył Jarosław Wieczorek. W 82. minucie goście zdobyli kontaktowego gola, którego strzelił Kacper Szweda, ale to wszystko na co ich w tym meczu było stać, zaś Odra w końcówce zdobyła jeszcze dwa gole. Najpierw do siatki trafił Mateusz Kasprzyk, a w doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Piotr Zieliński. (art)