Dycha Unii po raz trzeci

Już trzeci raz w tym sezonie piłkarze Unii Turza Śl. zaaplikowali swoim rywalom dziesięć goli (wcześniej wygrali 10:0 z Nędzą na wyjeździe i Rafako u siebie). Tym razem z takim bagażem bramek odprawili KS Kornowac.

Niedzielny mecz, mimo że rozgrywany w mało przyjemnej aurze, mógł się podobać, głównie ze względu na ilość goli. Już w 6. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zgraniu piłki przez Kacpra Krupińskiego, głową do bramki trafił Piotr Glenc. 10 minut później prowadzenie Unii podwyższył Dawid Hanzel, który wykorzystał dośrodkowania Glenca i trafił głową z 5 metrów. Na kolejne gole trzeba było trochę poczekać. Dopiero dośrodkowanie Roberta Marynioka w 34. minucie na gola zamienił ponownie Hanzel, który tuż po przerwie skompletował hat-tricka, ponownie trafiając po podaniu Marynioka. Zastępujący Dariusza Pawlusińskiego pomocnik Unii, w końcówce pierwszej połowy sam dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, najpierw wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem gości po podaniu Kuczoka, a chwilę później obsłużony przez Hanzela, trafił w „długi” róg.

W 58. minucie na 7:0 uderzeniem z rzutu wolnego podwyższył Kuczok, 5 minut później na listę strzelców wpisał się Marek Gładkowski, a gości dwoma trafieniami „wykończył” Dawid Pawlusiński, który wcześniej popisał się również asystą przy golu Gładkowskiego. W całym meczu goście oddali tylko jeden celny strzał na bramkę – w drugiej połowie Piotra Pasia „zatrudnił” Błażej Dzierżawa. (art)

Unia Turza Śl. 10:0 KS Kornowac

Bramki: Glenc (6.), Hanzel (16.), (34.), (46.), Maryniok (42.), (44.), Kuczok (58.), Gładkowski (63.), Pawlusiński (78.), (83.).

Unia: Lewandowski (46. Paś), K. Krupiński, J. Krupiński, Malinowski (46. Szkatuła), Glenc, Maryniok, Kuczok, Kostecki (46. Staniczek), Gładkowski, Pawlusiński, Hanzel (67. Suszek). Trener: Marcin Malinowski.

Kornowac: Radecki, Komorek, Koczor, Bugla, Cieślik, Gatnar (46. Dzierżęga), Goralczyk (80. Maciaszek), Chrobok (44. Garbacik), Dzierżawa, Błaszczyk (77. Niestrój), Pawlus. Trener: Michał Goralczyk.