Duży Kaliber: Tlenek węgla na Rybnickiej
Detektory czadu ratują życie kolejnym mieszkańcom Raciborza. W minionych dniach strażacy dwukrotnie interweniowali na ulicy Rybnickiej, gdzie czujki tlenku węgla weszły w stan alarmu.
Podwójna interwencja
29 stycznia o godz. 18.56 strażacy pojechali na ul. Rybnicką w Raciborzu, gdzie w jednym z mieszkań uruchomiła się czujka tlenku węgla. Strażacy nie potwierdzili obecności czadu w mieszkaniu, które jeszcze przed ich przyjazdem zostało przewietrzone, jednakże kontrola lokali przylegających do pionu kominowego wykazała, że w mieszkaniach utrzymuje się niewielkie stężenie tlenku węgla. Zalecono zaprzestanie użytkowania piecyków na paliwo stałe do czasu sprawdzenia przewodów kominowych w budynku.
Do takiej samej interwencji doszło na ul. Rybnickiej w czwartek 31 stycznia (godz. 21.39). Również tym razem lokatorów zaalarmowała czujka tlenku węgla. – Zgodnie z przyjętymi zasadami sprawdzono również mieszkania sąsiednie oraz przylegające do tego samego pionu kominowego – relacjonuje Roland Kotula, dowódca JRG w Raciborzu. I tym razem strażacy potwierdzili obecność czadu w powietrzu. Nakazano przewietrzenie mieszkań, wygaszenie pieców oraz kontrolę przewodów kominowych.
Zatrucie może być śmiertelne
Przypominamy, że tlenek węgla to bezwonny i bezbarwny, silnie trujący gaz. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwiobiegu. Uniemożliwia prawidłowe rozprowadzenie tlenu we krwi i może powodować uszkodzenia mózgu oraz innych narządów. Zatrucie ze skutkiem śmiertelnym może być następstwem długotrwałej ekspozycji na niewielkie stężenie tlenku węgla w powietrzu lub krótką ekspozycję na duże stężenie tlenku węgla.
Skąd bierze się czad?
Źródłem tlenku węgla są zasilane paliwem (węglem i jego pochodnymi, gazem, olejem opałowym) ogrzewacze wody i piece. Nie oznacza to, że każdy „junkers” czy „hanysek” to skrytobójca. Urządzenia grzewcze są niegroźne, jeśli użytkujemy je prawidłowo. W normalnej reakcji spalania węgla pochodną procesu jest dwutlenek węgla. Problem pojawia się dopiero przy braku dostępu tlenu w trakcie spalania – następuje wówczas tzw. reakcja półspalania, której pochodną jest właśnie tlenek węgla (lub spalanie dwutlenku węgla zamiast tlenu, czego efektem również jest powstanie tlenku węgla.
Tlenu potrzebnego do właściwej reakcji spalania brakuje, gdy w mieszkaniu nie ma cyrkulacji powietrza. Zamykając szczelnie okna, czy zatykając przewody wentylacyjne znacznie ograniczamy dostęp tlenu, ryzykując powstanie reakcji półspalania w trakcie użytkowania urządzeń grzewczych i w efekcie wydzielanie się czadu. W przypadku pieców do ogrzewania mieszkań ważna jest również drożność przewodów kominowych – zapchane sadzą również nie będą dostarczać do pieca odpowiedniej ilości tlenu. W nowszych urządzeniach nie należy też przesadzać z regulacją ciągu – zbytnie jego ograniczenie również skutkuje półspalaniem i w efekcie uwalnianiem się czadu. (żet)