Teraz samemu można sprawdzić, czy procenty wyparowały
Piłeś? A czeka cię podróż? Lepiej sprawdź, czy możesz już siadać za kółko. W budynku komisariatu policji w Rydułtowach zawisł samoobsługowy alkomat, do bezpłatnego użytku dla wszystkich. O każdej porze dnia i nocy można zbadać swoją trzeźwość.
RYDUŁTOWY Samoobsługowy alkomat został zainstalowany w holu Komisariatu Policji w Rydułtowach, tuż obok dyżurki. Dzięki urządzeniu każdy kierowca będzie mógł zweryfikować swój stan trzeźwości przed rozpoczęciem jazdy. Wystarczy przyjść, poprosić dyżurnego o jednorazową słomkę i rozpocząć badanie. Menu alkomatu jest intuicyjne i proste. Wynik pojawia się wyświetlaczu LCD. Pomiaru dokonuje mikrokomputer.
Z nowego alkomatu zadowoleni będą zarówno kierowcy, jak i sami policjanci. - Urządzenie niewątpliwie pomoże nam w codziennej pracy - mówi komendant rydułtowskiego komisariatu Adrian Kołodziej.
Dotychczas chętni kierowcy mogli się zgłaszać na badanie do dyżurnego komendy, ale to nierzadko wymagało oczekiwania i dezorganizowało pracę dyżurnego. Dlaczego? Kierowcy najczęściej przychodzili w niedziele, po zakrapianych alkoholem sobotach. A jeśli w tym czasie wszyscy policjanci byli na patrolu, a w budynku przebywał jedynie dyżurny, to trzeba było ściągać policjantów do komisariatu. Teraz nie będzie takiej potrzeby, badanie odbędzie się od razu i błyskawicznie. Poza tym każdy może się przebadać bez konieczności tworzenia dokumentacji z procedury.
Samoobsługowy alkomat zakupiły i przekazały policji władze Rydułtów. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni - podkreśla komendant Adrian Kołodziej. Oficjalne przekazanie alkomatu odbyło się 19 listopada w rydułtowskim komisariacie. Wzięli w nim udział ustępująca burmistrz Kornelia Newy i nowy burmistrz Marcin Połomski, który dmuchał w alkomat. Wynik? Same zera.
Urządzenie kosztowało 2800 zł. Zostało zakupione ze środków przeznaczonych na profilaktykę uzależnień. (mak)