Jest szansa na ławki dla karmiących matek

WODZISŁAW ŚL. Ławeczka osłonięta parawanem, zadaszona, z miejscem na przebranie niemowlaka i koszem na śmieci. Spokojny kącik, gdzie matki mogą bez skrępowania nakarmić swoje dzieci.

Ustawić czy nie? Oto jest pytanie

Prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca o opinię postanowił zapytać matki za pośrednictwem mediów społecznościowych. Czy ich zdaniem ustawienie w mieście kilku specjalnych ławek dla matek karmiących to dobry pomysł?

Jak można się było spodziewać, większość mam jest na „tak”. Część kobiet krępuje się karmić publicznie. Nie tylko wstyd jest jednym z argumentów, które padają najczęściej, również strach przed pogardliwym spojrzeniem przechodniów, którzy czasem potrafią rzucić bolesnym stwierdzeniem „zgorszenie”. Choć wszyscy wiemy, że dzieci trzeba nakarmić, a matki nie będą kilku lat spędzać w zamknięciu „bo karmią” i chcą „wyjść” do ludzi poza mury domu czy mieszkania, widok matki karmiącej w miejscu publicznym nadal wzbudza skrajne reakcje.

Pokój matki z dzieckiem

Niektórzy uważają, że to zbędne, bo istnieje chociażby „pokój matki z dzieckiem” (przykład: Trzy Wzgórza), ale problem polega na tym, że w upalne dni, gdy w miejscach publicznych ludzi jest sporo, jeden pokoik w którym można nakarmić i przewinąć dziecko to za mało. Robi się tłoczno i ciasno, dlatego też pomysł z ustawieniem specjalnych ławek zyskał dodatkowe poparcie.

Gdzie ustawić ławki?

Najczęściej wymieniane są: Park Miejski, Rodzinny Park Rozrywki, rejon Balatonu, na Rynku, przy osiedlowych placach zabaw.

Jest spora szansa na to, że ławki wkrótce się pojawią

Odzew w temacie ławek był naprawdę spory, niewiele było komentarzy na „nie”, dlatego też jest spora szansa na to, że w najbliższym czasie w Wodzisławiu specjalne ławeczki do karmienia się pojawią.

(AgaKa)