Mają oko do zdjęć
Gimnazjalistki zwyciężczyniami ogólnopolskich konkursów fotograficznych.
Marklowice Zaledwie przez kilka miesięcy gimnazjaliści z Marklowic poznawali w szkole techniki fotografowania, a już przyszedł sukces. Uczennice: Agata Styl i Jola Szulik zdobyły pierwsze miejsca w ogólnopolskich konkursach fotograficznych, w kategorii gimnazjalistów.
- Moja kuzynka bardzo chciała iść do szkoły fotograficznej i mnie ta pasja jakoś tak zainteresowała. Chodziłam do biblioteki, wypożyczałam książki o fotografowaniu, robiłam zdjęcia rodzinne, z Komunii, na weselach. Kiedy przyszłam do gimnazjum i pojawiło się kółko fotograficzne, to zajęcia bardzo mi się spodobały. Teraz wiem jak zrobić dobre zdjęcie, jak ustawić osobę do zdjęcia, wiem kiedy jest dobre światło - tak swoją opowieść o pasji fotografowania zaczyna 14-letnia Agata Styl, uczennica I klasy gimnazjum w Marklowicach.
Do Krakowa i Zamościa
Zajęcia kółka fotograficznego w marklowickim gimnazjum ruszyły w październiku ubiegłego roku. - Sama amatorsko zajmuję się fotografią, najbardziej lubię robić zdjęcia dzieciom. Dużo czytam na temat fotografowania i staram się to przekazać uczniom. A młodzież mamy zdolną, uczniowie mają oko do zdjęć i to zaowocowało wygranymi w konkursach - chwali uczniów Mirela Majtyka, nauczycielka informatyki, techniki i wuefu, a jednocześnie opiekunka kółka fotograficznego w marklowickim gimnazjum.
Gimnazjaliści stawiali głównie na zdjęcia krajobrazów, uczyli się robić zdjęcia pozowane. Fotografii poświęcali dwa dni w tygodniu, w tym nawet soboty. Najlepsze prace wysłano m.in. do Krakowa na ogólnopolski konkurs „Światła i cienie nauki” oraz do Zamościa: „Mój dom, moja ojczyzna, moja Europa”.
Złudzenie optyczne
Agata Styl zrobiła zdjęcie złudzenia optycznego. - To takie czarno-białe pasy ułożone w kółko i naklejone na tarczę. Zakręciłam nią i zrobiłam zdjęcie. O zwycięstwie, czy o nagrodzie w konkursie w ogóle nie myślałam. Wynikiem byłam bardzo mile zaskoczona.
Jola Szulik, także uczennica I klasy gimnazjum na konkurs do Zamościa wysłała zdjęcie zatytułowane „moja ojczyzna”. - Na trawie ułożyliśmy z mleczy kontury Polski, a w środku usiadły dwie koleżanki ubrane w togi naszego gimnazjum - mówi Jola. - Zanim powstało jedno dobre zdjęcie, trzeba ich było zrobić kilkadziesiąt. Najtrudniej było ustawić koleżanki, bo robiły śmieszne miny, marszczyły czoło. Udało się dopiero po około 40 minutach.
Wyniki konkursów fotograficznych, a więc i wiadomość o zwycięstwie przyszła niedawno. - Dla nas była to taka miła niespodzianka na zakończenie roku szkolnego - cieszą się dziewczyny.
(abs)