Patron po święceniach
Poświęcono figurę św. Wawrzyńca. Rzeźbę wykonał lokalny artysta.
– Mija prawie 500 lat od kataklizmu, jaki nawiedził Wodzisław. Od tego momentu mieszkańcy postanowili oddać się pod opiekę św. Wawrzyńca – mówi Mieczysław Kieca, prezydent. – Po dwóch latach od podjęcia decyzji, by św. Wawrzyniec został patronem miasta, figura świętego wraca do Wodzisławia – dodaje.
Kult świętego w Wodzisławiu rozpoczął się od XVI wieku. To właśnie w dzień świętego Wawrzyńca miasto spustoszone zostało przez ogromny kataklizm. Wtedy to mieszkańcy złożyli śluby, iż co roku pielgrzymować będą do najbliższego, poświęconego świętemu Wawrzyńcowi kościoła i modlić się o szczególną opiekę. Zwyczaj ten przetrwał do dziś. Pielgrzymki mieszkańców do kościoła w pobliskim Skrzyszowie na dobre wpisały się w tradycję miasta.
Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w kościele pod wezwaniem WNMP. Poświęcenie, którego dokonał ksiądz dziekan Bogusław Płonka odbyło się przy rondzie, które już wcześniej otrzymało imię świętego.
Drewniana figura, której autorem jest lokalny artysta z Kokoszyc – Zygmunt Łaciok, stanęła w centrum miasta, na styku ulic Jana Pawła i 26 Marca. Z pomysłem stworzenia takiej figury wyszli mieszkańcy. Inicjatywę tę podchwyciła rada miejska. Na sesji podjęła odpowiednią uchwałę o uznaniu męczennika patronem miasta. – Sprawą zajęliśmy się trzy lata temu. Razem zdecydowaliśmy o wybraniu św. Wawrzyńca na patrona. Na rzeźbę złożyli się nie tylko radni ale i naczelnicy, urzędnicy a także jednostki podległe UM – mówi Wiesława Kiermaszek-Lamla.
W 2008 roku decyzją papieża święty stał się oficjalnie patronem Wodzisławia. Od tego momentu rozpoczęły się przygotowania do tego, by wizerunek świętego znalazł godne miejsce w mieście. – To dobry pomysł i ważne wydarzenie. Sądzę, że teraz Wodzisław będzie bezpieczniejszy – twierdzi Herbert Golombek, który na uroczystości pojawił się razem z żoną.
Mag.