Humor i elegancja
Czas karnawałowych imprez będzie upływał pod hasłem totalnej kobiecości, co oznacza nieuchronne panowanie sukienek. Nowe sukienki są szalenie zmysłowe i to nie tylko dlatego, że są krótsze. Są również bardziej swobodne i praktyczne i nawet te przeznaczone na wielkie okazje bywają kokieteryjnie infantylne. Na wieczory w dyskotekach również wyjątkowo na czasie będą drapowane fasony z dżerseju, często ocierające się o kicz lat 80-tych. Raczej odchodzimy od obcisłych sukienek na rzecz luzu, który nie dopuści do wyjścia na jaw żadnego zbędnego wałeczka tłuszczu.
Dżinsom dziękujemy
Lepiej by było odpuścić sobie nasze stare dżinsy, a zaprezentować coś wyjątkowego. Dla tych jednak, którzy w dalszym ciągu kochają biodrówki, a chcą wyglądać bardziej odświętnie, dobrym amerykańskim pomysłem na karnawał jest długa i szeroka szarfa z atłasu zawiązana w formie kokardy na biodrach. Jeśli chodzi o kolory, to trzeba przygotować się na powrót ciemnej palety. Absolutnym musem sezonu będzie czerń. Granat również walczy o zdobycie naszych serc, a z jaśniejszych tonów zyskują uznanie subtelna kość słoniowa, beż, srebro, złoto i miedź. W zakresie dodatków coraz mocniejszą pozycję zdobywają żrące kolory fluorescencyjne. Zwariowane zielenie, niebieskości i pomarańcze potrafią przyciągnąć uwagę, nawet na przepełnionym parkiecie.
Burgund i bakłażan
Na duże wyjścia moda przejawia zainteresowanie mrocznym gotykiem, stylem bizantyjskim i epoką wiktoriańską. Wszystko to miesza się razem i nachodzi na siebie, bo przecież kluczem do współczesnej mody jest właśnie umiejętność miksowania. Może objawiać się to w wytworności tkanin takich jak: aksamity, żakardy, hafty i gipiury, w bogactwie drobnych falbanek na dopasowanych fasonach gór, kołnierzach i stójkach wzbogaconych jakimś dużym akcentem biżuteryjnym, a przede wszystkim w obsesyjnym umiłowaniu ciemnych kolorów. Króluje tu czerń, antracyt, ciemna szarość i granat, a akcenty są w barwach starego złota, bakłażana, burgunda i głębokich fioletów.
Pół żartem, pół serio
Ujarzmianie stylu wiktoriańskiego i gotyckiego może się odbywać za pomocą środków bardziej ekstrawaganckich i tak naprawdę świetnie pasujących do zabawowego klimatu karnawału. W tym czasie wszystko jest dozwolone, więc czemu nie pokusić się o odrobinę żartu, z racji tego, że bardzo modne są wszelkie dodatki i stylizacja na „nocną marę”. Gotyk wprowadza takie elementy jak: głowy zwierząt, biżuterię w kształcie trupich czaszek, a nawet kawałki bambusa, które w odpowiednim otoczeniu mogą przypominać kości. Doskonale komponuje się to z imitacjami skór gadów oraz butów i toreb o wyglądzie i formie vintage. Do tej plejady zapisują się także wszelkie insekty, które z kolei mogą służyć jako inspiracja do nadruków i broszek
Zmysłowa w koronkach
Wszystko to miesza się razem i nachodzi na siebie, bo przecież kluczem do współczesnej mody jest właśnie umiejętność miksowania. Przekonamy się o tym w tym sezonie, gdyż do życia przywrócony zostanie styl wiktoriański. Jego inklinacje do ścieśniania gorsetem i stalowej dyscypliny są tylko pozą, gdyż teraz ten look określa kobietę zmysłową i melancholijną, ale przede wszystkim wolną. Bardzo pożądana będzie również koronka, która w karnawale najlepiej wygląda w czerni, ale podkład bieli, srebra lub satynowego beżu doda jej aspektu nowoczesności.
Na zabawę w cygaretkach
Aby jednak nie wyglądać na damę z epoki, dobrze dołożyć coś w stylu sportowym, swobodnym lub eleganckim, ale współczesnym np. spodnie cygaretki. Spodnie w karnawale muszą być albo bardzo obcisłe, albo za duże, z obniżonym krokiem, ale mimo wszystko utrzymujące się w ramach elegancji, takie, jakie wylansowali ostatnio amerykańscy projektanci.
Monika Onoszko