Sensacja w Radlinie
Polonia Marklowice wygrała z drużyną lidera - Koszarawą Żywiec na boisku w Radlinie wynikiem 1:0.
Polonia Marklowice wygrała z Koszarawą Żywiec 1:0 i jest to pierwsza przegrana tej drużyny w tym sezonie. Drużyna z Żywca to niekwestionowany lider IV-ligowej tabeli na Śląsku. Dotychczas na 9 spotkań wygrała 8 i zremisowała 1 z drużyną z naszego powiatu - Przyszłością Rogów wynikiem 1:1. O sile tego zespołu stanowią byli pierwszoligowcy Rafał Jarosz czy Krzysztof Bizacki.
Dla polonistów z Marklowic było to niezwykle ważne spotkanie. Niczego bardziej jak punktów nie potrzebują, aby wywindować w górę i wydostać się ze strefy spadkowej. Po wygranej w derbach naszego powiatu ze Startem Mszana 2:1, drużyna z Marklowic zremisowała w Jaworznie z tamtejszą Victorią 1:1 i punktów na koncie drużyny z Marklowic zaczyna stopniowo przybywać.
Już pierwsza połowa tego spotkania pokazała, że goście z Żywca nie są w najlepszej formie. Ale mimo tego chwile grozy przeżywali marklowiccy obrońcy, kiedy w ich pole karne wbiegali wysocy Arkadiusz Przybyła, Marek Mazur i Maciej Szmatiuk. Pierwszą groźną akcję goście stworzyli dopiero w 36 minucie meczu, kiedy celnie, ale wprost w Denisa Firla strzelał Piotr Smolec.
Marklowiczanie natomiast szukali szczęścia w ataku pozycyjnym. Prawą stroną raz za razem przedzierali się Marek Powiecko i Korneliusz Kotula. Ich akcje w pierwszej połowie pozostawały jednak bez wykończenia.
Kluczową okazała się być akcja z 87 minuty, kiedy Dariusz Halszka zgrał do Marka Powiecki, ten ściągnął na siebie kilku obrońców, wysunął wzdłuż bramki, piłka wróciła do Halszki i ten skierował ją do siatki gości. Wygraliśmy z liderem i to nas bardzo cieszy. Mecz był wyrównany, mieliśmy sporo szczęścia, a szczęście sprzyja lepszym - mówił po meczu Marek Powiecko.
Marcin Macha