Rogów stawił czoła „gwiazdom” z Odry

30 sierpnia w strugach deszczu rezerwy wodzisławskiej Odry rozegrały zaległe spotkanie z drużyną Przyszłości Rogów. Sławomir Szary, Lubor Knapp, Jakub Biskup, Stanisław Wróbel, Dariusz Zjawiński czy Witold Cichy – to trzon drużyny, która stanęła przeciw sąsiadowi z Rogowa. Odra zagrała dzisiaj składem rodem z pierwszej ligi – mówił po meczu trener Przyszłości Rogów Adam Nocoń. Silny skład jednak nie wystarczył, żeby wygrać to spotkanie. Goście rozpoczęli bardzo ostro i mogli rozstrzygnąć losy tego spotkania już na samym początku. Brakowało jednak skuteczności w wykończeniu akcji. Ale w 15 minucie piłka zatrzepotała w siatce Wojciecha Skaby. Z prawej strony Bogdan Prusek dośrodkował na piąty metr, gdzie już czekał zupełnie niepilnowany Piotr Kuś, dla którego umieszczenie piłki w siatce było już tylko formalnością. Goście jeszcze kilka razy poważnie zagrozili bramce Odry, ale wynik w pierwszej połowie nie uległ zmianie.

 

Druga połowa to zupełna odwrotność pierwszej. Tym razem to Odra nacierała i zmusiła przyjezdnych do zdecydowanej obrony wyniku. Były momenty, że gra toczyła się w całości na połowie Rogowa, a Grzegorz Tomala miał naprawdę dużo pracy. Wyrównanie padło w 69 minucie meczu. Z lewej strony w pole karne wrzucał Sławomir Szary, tam najwyżej wyskoczył Dariusz Zjawiński i głową umieścił piłkę w siatce Tomali. Przeciw Odrze zawsze się gra ciężko. Jest to drużyna pierwszoligowa, ale myślę, że nie było najgorzej. W pierwszej połowie mogliśmy rozstrzygnąć losy tego spotkania. Mieliśmy trzy bardzo dobre okazje – mówił po meczu Przemysław Pluta. Chcieliśmy w II połowie grać to samo, co graliśmy w pierwszej. Odra zdecydowanie naciskała i trudno było ich ograć. Wychodziliśmy z kontrami, ale też boisko było fatalne i utrudniało nam dziś pracę. Trochę żałujemy, bo przez większą część meczu mieliśmy 3 punkty w kieszeni. Ale cieszymy się także z 1 punktu i mamy nadzieję, że w następnych meczach będzie lepiej – dodał Pluta.

 

Adam Nocoń – trener Przyszłości Rogów: Dobry mecz, dużo walki. W pierwszej połowie radziliśmy sobie zdecydowanie lepiej niż w drugiej, ale Odra grała dziś w takim składzie, że remis jest bardzo dobrym wynikiem dla nas.
Jarosław Skrobacz – trener rezerw Odry Wodzisław: Sprawiedliwy remis. W pierwszej połowie oddaliśmy pole gry i mogło się to skończyć wyższym prowadzeniem dla Rogowa. W drugiej połowie chłopcy podeszli z większym zaangażowaniem, co widać było na boisku. Stworzyliśmy kilka groźnych sytuacji, wyrównaliśmy i remis wydaje mi się sprawiedliwym rezultatem.

 

Marcin Macha