Koncert na urodziny
Stefania Zadęcka, podopieczna Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach, obchodziła swoje 102. urodziny.
tej okazji został zorganizowany koncert kolędowy – wystąpił zespół muzyczny „Coral”, uczniowie szkół z Olzy i Gorzyc oraz gimnazjaliści z Rybnika. Życzenia jubilatce składali przedstawiciele władz gminy Gorzyce, obecni byli również członkowie rodziny, którzy mieszkają w Polsce.
Cieszę się z tego koncertu – stwierdziła Stefania Zadęcka. Bardzo mi się podobał.
W Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach mieszka od 2002 r. Wtedy właśnie wróciła z Francji, gdzie żyje jej córka. Urodziła się 19 stycznia 1904 r. w Pstrągowie pod Rzeszowem, ale bardzo długo mieszkała we Francji i Belgii. Wyjechała z Polski w 1924 r. do pracy. We Francji poznała męża, który pracował tam na kopalni. Po powrocie do kraju kupili gospodarstwo pod Wolbromiem.
Życie na gospodarce było bardzo dobre – opowiada Stefania Zadęcka. Mieliśmy 20 hektarów ziemi, parę koni, krowy, świnie i dużo kur. Doiłam krowy, z mleka robiliśmy naturalne, prawdziwe masło, które było zdrowe. Na maśle dobrze się znam, poznam czy jest prawdziwe. Moja mama lubiła porządek i tego się od niej nauczyłam. W mieszkaniu zawsze miałam czysto, wszyscy się dziwili skąd mam czas, żeby sprzątać. Mąż wynajął się też do pracy w ogrodzie, wszystko co posadził dobrze rosło. Wszyscy mówili, że muszą się od niego nauczyć jak uprawiać ziemię. W Polsce na gospodarce robi się bardziej dokładnie niż we Francji. Córka urodziła się we Francji. Gdy ogłosili, że kto chce może się uczyć polskiego to się zgłosiła. Dobrze mówi po polsku i nauczyła swoją córkę.
Stefania Zadęcka cieszy się dobrym zdrowiem i jest bardzo pogodna. Porusza się na wózku w obrębie swojego pokoju. Rzadko wychodzi na zewnątrz, ale na koncert zorganizowany z okazji jej urodzin przyszła z radością.
(jak)