Dworzec PKS sprzedany
Miejscowy dworzec PKS już sprzedany. Nowy właściciel zapewnia, że niebawem stanie tutaj market.
Zarządca PKS w Rybniku Stanisław Herbut nie chce zdradzać szczegółów transakcji. Wiadomo jedynie, że przetarg, który wyłonił nowego właściciela odbył się w grudniu ubiegłego roku. Teren kupił Krzysztof Zając – przedsiębiorca z Poznania. Nie ukrywa on, że dworzec zamierza sprzedać jednej z dużych sieci handlowych. Czy będzie to „Lidl”? Nie wiadomo. Może to być zupełnie inna marka. Jeszcze nie podjąłem decyzji w tej sprawie – powiedział nam Krzysztof Zając. Również i on nie chce zdradzać szczegółów sprawy. Dodaje, że przyjęty projekt przebudowy dworca zakłada wydzielenie terenów pod pawilony handlowe dla miejscowych kupców. W październiku na łamach Nowin Wodzisławskich zadeklarowałem, że te miejsca dla kupców będą i to stanowisko podtrzymuję. Nie zamierzam na tych ludziach zarabiać dużych pieniędzy. Stawki czynszu nie będą wcale wyższe od tych obowiązujących obecnie na dworcu. Poza tym myślimy o mieszkańcach, którzy będą przyjeżdżać na miejscowe targowisko. Planujemy wykonanie parkingów, z których także i oni będą mogli korzystać – zapewnia poznański przedsiębiorca.
Termin rozpoczęcia budowy uzależniony jest od uzyskania stosownych zezwoleń budowlanych. Dopiero potem zostanie podpisana umowa na realizację projektu. Wówczas poznamy więcej szczegółów dotyczących tego przedsięwzięcia. Obecnie wiadomo jedynie, że w miejscu dworca powstanie market o powierzchni użytkowej ok. 1200 m2. Całkowita powierzchnia ma wynieść ok. 1800 m2. Oznacza to, że budynek marketu będzie znacznie mniejszy niż miejscowy sklep MiniMal.
(raj)