Oskarżony „słup”
O oszustwa związane z obrotem paliwami został oskarżony 26-letni Sylweter Z.
Zarejestrował on w Radlinie działalność gospodarczą, a jak się okazało była to tzw. firma-słup, której rola sprowadzała się do wystawiania faktur. Była ogniwem w oszustwach związanych z handlem paliwem.
Sylwester Z. zajmował się według dokumentów hurtowym handlem olejem napędowym, ale firma nie posiadała żadnych środków transportowych do przewozu paliwa, ani magazynów do jego przechowywania. Księgowość prowadziła firma z siedzibą w Krośnie. Sylwester Z. zaopatrywał się w olej napędowy w firmie z Częstochowy i sprzedawał go firmie z Siemianowic. A należności przelewał na konto innej firmy, która nie była oficjalnie stroną w kontaktach handlowych. Sylwester Z. wyjaśniał, że kontaktował firmę z Siemianowic z firmą z Częstochowy, paliwo kontrahenci odbierali bezpośrednio własnym transportem. Nie potrafił jednak wytłumaczyć dlaczego przekazywał pieniądze do innego przedsiębiorstwa. Właściciel firmy z Częstochowy wyjaśnił, że nie współpracował z Sylwestrem Z., ale za namową podpisywał przedkładane mu faktury na swoją firmę. Sylwester Z. przyznał się do winy, wyjaśniając, że za namową mężczyzny o imieniu Ludwik założył firmę i konto bankowe, aby zarobić na handlu paliwami. Mężczyzna przywoził do podpisania faktury i inne dokumenty, na konto wpływały duże kwoty pieniędzy, ale dysponował nimi Ludwik. Sylwester Z. przekazał mu numer konta i kod dostępu PIN umożliwiając operacje finansowe. Faktycznie Sylwester Z. nigdy nie zajmował się handlem paliwami. Za założenie firmy i podpisywanie dokumentów i potwierdzanie fikcyjnych obrotów otrzymał około 5 tys. zł. Ogólna wartość sprzedaży paliwa za pośrednictwem firmy Sylwestra Z. wyniosła ponad 585 tys. zł.
(jak)