Gwiazda znów przegrywa
Po raz szósty w tym sezonie gorycz porażki musieli przełknąć piłkarze Gwiazdy Skrzyszów.
Po porażce w dziewiątej kolejce z Unią w Raciborzu kibice byli przekonani, że już nic gorszego nie może im się przytrafić. W dziesiątej kolejce czekał ich jednak kolejny trudny mecz. Do Skrzyszowa przyjechała jednak drużyna Stali Bielsko-Biała, która zajmuje miejsce w czołówce czwartoligowej stawki. Początek spotkania zdecydowanie należał do piłkarzy Gwiazdy. Gospodarze grali ładnie, efektownie ale nie efektywnie. Zabrakło przysłowiowej kropki nad i. W 40 minucie meczu goście zrobili to czego nie potrafili zrobić gospodarze. Prowadzenie dla drużyny BKS-u uzyskał Trzop wykorzystując zamieszanie w polu karnym Gwiazdy. Bramka „do szatni” wyraźnie podcięła skrzydła miejscowym. Druga część spotkania nie układała się po ich myśli. Druga bramka dla przyjezdnych padła po rzucie karnym, który został podyktowany za zagranie ręką Boryckiego.
Kontaktowego gola dla Gwiazdy zdobył Marcin Mazurek. To było jednak wszystko, na co stać było „zielonych” tego dnia. W 81 minucie goście przeprowadzili kontratak, który zakończył się bramką. Gwiazda przegrała 1:3. W następnej kolejce Gwiazda Skrzyszów gościć będzie w Łące koło Pszczyny, gdzie podejmie miejscowy LKS. Spotkanie traktować należy w kategorii tych o „sześć” punktów, bowiem rywale są sąsiadami w tabeli. Zajmują odpowiednio 12 i 13 pozycję, tuż nad strefą spadkową.
(pf)