Numer: 15 (272)
Data wydania: 12.04.05
Zaczarowana noc
Co roku dzień urodzin duńskiego bajkopisarza jest na całym świecie obchodzony jako święto książki dziecięcej. Pomysł zrodził się wśród czeskich bibliotekarzy w celu propagowania czytelnictwa i szybko znalazł naśladowców w innych krajach.
RYDUŁTOWY
Sadzili drzewka, opowiadali bajki, jedli tort z podobizną bajkopisarza i wspaniałą pizzę, podziwiali strażaków w akcji, śpiewali z harcerzami przy ognisku. Nie nudzili się ani przez chwilę. Uczniowie czwartej klasy ze Szkoły Podstawowej nr 1 spędzili w rydułtowskiej bibliotece Noc z Andersenem. Tu jest tak fajnie, jak na zielonej szkole! - zachwycały się dzieci.
Wprawdzie wśród bibliotecznych książek leżały rozłożone śpiwory i materace, ale o spaniu nie było mowy. W książnicy dużo się działo, a atmosfera była tak bajeczna, jakby za chwilę miał się pojawić Hans Chrystian Andersen we własnej osobie. Najpierw Barbara Wojciechowska, rydułtowska radna sadziła z dziećmi drzewka. Jedno z nich nazwaliśmy „Calineczka”, a drugie to „Dziecię Elfów” – relacjonowali czwartoklasiści. Potem do sali wszedł Andersen – w tej roli wystąpił Tomasz Ciba z Bluszczowa, który z czarodziejskiego kufra wyciągał rekwizyty z bajek. Wśród gości była m.in. Dorota Zubelewicz, powiatowy instruktor biblioteczny oraz Henryk Niesporek, wiceburmistrz Rydułtów, który czytał dzieciom baśnie Andersena. Dzięki sponsorom i dobroczyńcom z miejscowych sklepów, lokali i cukierni, na stole nie zabrakło poczęstunku, napojów, była też smakowita pizza.
Późnym wieczorem odbył się pokaz w wykonaniu rydułtowskich strażakow, a rano, na zakończenie Nocy z Andersenem dzieci wykonały pamiątkowe kartki, które zostały przesłane do ambasadora Danii. Dzieci z SP 1 były zachwycone. Kiedy zamkniemy oczy, to z książek wyjdą bohaterowie bajek. No, ja najbardziej nie chciałbym spotkać Mandaryna z baśni o słowiku – mówiła Gracjana Piechota. Wszystkie dziewczynki za to chciałyby spotkać Gerdę z „Królowej Śniegu”. Dziećmi opiekował się wychowawca Roman Kałuża.
RADLIN
Obchody 200. rocznicy urodzin Andersena, które zorganizowała radlińska Biblioteka odbyły się w kawiarence Domu Kultury. W spotkaniu poświęconym życiu i twórczości bajkopisarza wzięli udział uczniowie drugich i trzecich klas Zespołu Szkół Sportowych nr 2 w Radlinie.
Po przedstawieniu najważniejszych szczegółów z życia Andersena, radliński radny Grzegorz Marszałek przeczytał baśń pt. „Coś”, tym samym włączając się w akcję „Cała Polska czyta dzieciom”. Baśń tę wybrano nieprzypadkowo, by pokazać wartości zawarte w tym utworze. Wielką atrakcją była wizyta „prawdziwego” Andersena z kufrem i parasolem. Kufer był wypełniony rekwizytami, związanymi z życiem Andersena i stał się kluczem do odgadnięcia tytułu baśni po krótkiej podpowiedzi tekstowej. Wszyscy uczestnicy dowiedzieli się, że duński pisarz chodził wszędzie z liną w obawie przed pożarem. Dzieci wykonały ilustracje do ulubionej baśni Andersena. Jak przystało na urodziny, dla małych gości nie zabrakło słodyczy.
GOŁKOWICE
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Gołkowicach obchodziły urodziny Hansa Christiana Andersena w Gminnej Bibliotece Publicznej. „Wieczór z Andersenem” przygotowała Adriana Wrona. Wśród gości znalazł się m.in. wicewójt Franciszek Gajdosz, który swoim strojem upodobnił się do pisarza. Spotkanie urodzinowe rozpoczęto od zasadzenia dwóch drzewek, które dzieci nazwały „Bajkodrzewo” i „Calineczka”.
W programie imprezy znalazło się wiele zabaw i baśniowych konkursów, w których brali udział wszyscy goście. Zarówno dzieci, jak i dorośli musieli wykazać się znajomością twórczości pisarza. Zadaniem dzieci było odgadnięcie tytułów baśni, których fragmenty czytali goście oraz kalamburów, rysowanych na ich podstawie. Dorośli zaś udzielali odpowiedzi na zadawane przez dzieci zagadki oraz odgadywali tytuły baśni, z których pochodziły scenki przedstawione za pomocą pantomimy przez najmłodszych. Wszyscy uczestnicy układali puzzle, odnajdywali w tekście ukryte tytuły, rozpoznawali bajkowe rekwizyty i opowiadali zakończenia wybranych baśni Andersena.
Nie mogło oczywiście zabraknąć urodzinowego tortu ze świeczkami, przygotowano też skromny poczęstunek - chleb ze smalcem i ogórkami kiszonymi. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz słodki upominek od wicewójta – Andersena.
(jak, izis)