Jak przebiega remont dworca kolejowego w Pietrowicach Wielkich?
– Jestem zadowolony z etapu prac – mówi Andrzej Wawrzynek, wójt Pietrowic Wielkich pytany o postęp robót przy rewitalizacji budynku po dawnym dworcu.
Od kilku miesięcy trwa remont dawnego dworca kolejowego w Pietrowicach Wielkich. Powstaje tam Centrum Usług Społecznościowych, które ma stać się miejscem, w którym realizowane będą usługi aktywizacji społeczno–zawodowej, w tym usługi edukacyjne, opiekuńcze i doradcze, warunkujące prawidłowe funkcjonowanie społeczności gminnej.
Zadanie jest warte 4 mln zł. 2,5 mln złotych pozyskano z Europejskiego Fundusz Rozwoju Regionalnego. Pozostałe 1,5 mln zł ma pochodzić z budżetu samorządu, w tym ze środków otrzymanych w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (do Pietrowic Wielkich trafiło wówczas 628 tys. zł).
Zadanie realizuje Zakład Usługowo–Handlowy z Kietrza. Przypomnijmy, roboty budowlane obejmą przebudowę pomieszczeń budynku, dostosowując go do potrzeb nowej funkcji. Zmianie nie ulegnie bryła budynku ani jego kubatura. Budynek zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Roboty obejmują w głównej mierze: zmianę układu ścian i funkcji pomieszczeń, wykonanie częściowo nowych stropów, wykonanie nowej klatki schodowej wraz z zainstalowaniem windy osobowej, termomodernizację budynku, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, wymianę pokrycia dachowego, wykonanie nowych wewnętrznych instalacji budynku z kotłownią gazową, kompleksowe wyposażenie budynku i zagospodarowanie terenu wokół budynku. Całość ma być zakończona w pierwszym kwartale 2022 roku. Choć roboty budowlane mają finiszować wraz z końcem roku, pozostały czas ma zostać poświęcony na wyposażanie obiektu.
Andrzej Wawrzynek, wójt Pietrowic Wielkich pytany o postęp w realizacji odpowiada: prace trwają. I wyjaśnia, że w okresie silnych mrozów musiały zostać czasowo przerwane. – Obecnie roboty prowadzone są w środku. Chcemy jak najszybciej zrobić dach – bo to jest najważniejsze. Później będziemy realizować wszystkie prace wykończeniowe – mówi Andrzej Wawrzynek. Wójt dopytywany, czy w trakcie trwających robót nie napotkano na jakieś niespodzianki, wyjaśnia, że na razie nie. – Mieliśmy sprawę ornitologiczną, bo pojawiły się informację, że znajdują się tam gniazda różnego rodzaju ptaków. Myśmy tego jednak nie stwierdzili – słyszymy. Wójt ocenia, że obecnie prace przebiegają sprawnie. – Jestem zadowolony z etapu prac. Wiadomo, że inaczej wykonuje się je w okresie, kiedy są niższe temperatury, a inaczej, gdy są normalne, bo wówczas nie ma żadnego zagrożenia, jeśli chodzi o cykl budowlany – podsumowuje wójt Wawrzynek.
(mad)