Dariusz Polowy: 1 grudnia 2021 roku Racibórz będzie mieć kryte lodowisko
Prace budowlane mają ruszyć wiosną przyszłego roku i kosztować 4 – 4,8 mln zł. Prezydent Raciborza apeluje do raciborzan, aby naciskali na swoich radnych, by ci zgodzili się na wprowadzenie do przyszłorocznego budżetu tej inwestycji.
Do lodowiska nie trzeba będzie dopłacać?
Kryte lodowisko ma mieć wymiary od 20 – 25 metrów na 40 – 50 metrów. Prezydent Raciborza Dariusz Polowy zapowiada, że obiekt ma być samowystarczalny ekonomicznie.
Wzorem dla raciborskiej inwestycji ma być lodowisko, które w 2017 roku zostało uruchomione w Ostrowcu Wielkopolskim. – Tamtejsze lodowisko nie wymaga dopłat z budżetu i cieszy się ogromną frekwencją. Generuje zysk na poziomie 100 tys. zł rocznie. Zamierzam skorzystać z ich wzorców, ale wprowadzam kilka innowacji, które będą korzystne dla mieszkańców Raciborza. Nie zgodzę się na budowę lodowiska, które mogłoby kosztować nawet 18 mln zł – powiedział Dariusz Polowy 23 września podczas zorganizowanej w magistracie konferencji prasowej.
Projekt, przetarg i budowa w ekspresowym tempie
Wkrótce ma zostać wykonana dokumentacja projektowa przedsięwzięcia. Kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu na wykonanie inwestycji. Prace budowlane mają ruszyć wiosną 2021 roku, a samo lodowisko ma zostać otwarte 1 grudnia 2021 r. Szacunkowy koszt realizacji to 4 – 4,8 mln zł. Prezydent Raciborza zamierza sfinansować budowę w oparciu o Fundusz Inwestycji Samorządowych oraz inne źródła.
Prezydent Raciborza oświadczył, że woli wybudować nowe lodowisko na gruzach istniejącego lodowiska Piastor, które jest przestarzałe, a jego ciągłe naprawy obciążały budżet miasta w minionych latach. – To było czyste marnotrawstwo – stwierdził D. Polowy.
Gruba tafla, opaski jak w aquaparku i dach z materiału
Przed głównym wejściem na lodowisko zostanie dobudowany plac parkingowy. Zaraz za parkingiem znajdować się będzie budynek z punktem obsługi klientów. To właśnie w nim będzie można skorzystać z szatni, wypożyczalni łyżew, sanitariatów. Koszt wypożyczenia łyżew ma być niewielki.
Na piętrze obiektu zostanie urządzona przeszklona kawiarnia z widokiem na taflę lodowiska. Sama tafla lodowiska ma być grubsza niż na podobnych obiektach w naszym regionie, tak aby do minimum skrócić czas konieczny na naprawę lodu.
Nowością, która będzie odróżniać raciborskie lodowisko od podobnych obiektów w regionie, będzie brak sztywnych godzin wejścia. Lodowisko będzie działać na podobnej zasadzie jak kryta pływalnia H2OStróg – klienci otrzymają opaski, które będą ewidencjonować czas spędzony na ślizgawce. Jeśli spędzimy na lodowisku więcej czasu niż zakładaliśmy, wówczas przy wyjściu dopłacimy za dodatkowe minuty. – Dzięki temu uniknie się tłoku o każdej pełnej godzinie jeżdżenia, co również jest często spotykanym problemem na okolicznych lodowiskach – wyjaśnił Dariusz Polowy.
Oprócz tego obiekt będzie posiadał salę do organizacji imprez okolicznościowych, tak więc będzie możliwość zorganizowana np. urodzin na lodowisku.
Lodowisko będzie działać w okresie od listopada do marca. Po sezonie obiekt ma być miejscem spotkań dzieci i młodzieży, znajdą się w nim zjeżdżalnie i inne atrakcje.
Zadaszenie lodowiska ma być wykonane ze specjalnego materiału, którego trwałość szacuje się na dziesięć lat. Prezydent Raciborza podkreśla, że ów materiał nie jest główną pozycją w kosztorysie inwestycji. Jednocześnie całość ma zostać tak zaprojektowana, aby na zadaszeniu nie zbierała się woda oraz śnieg (tak jak działo się to w ostatnim czasie na krytej hali ZSOMS w Raciborzu).
Apel do mieszkańców
– Decydując się na budowę lodowiska mam na względzie dobro, ale również realne potrzeby mieszkańców Raciborza, którzy teraz muszą korzystać z tego typu obiektów w różnych ościennych miejscowościach – dodał D. Polowy.
Inicjatywa budowy lodowiska będzie musiała zostać przegłosowana przez radę miasta, stąd apel prezydenta do mieszkańców, „aby dopingowali swoich radnych”, by ci zgodzili się na budowę lodowiska w kształcie proponowanym przez prezydenta.
(żet) (ma.w)