DPS w starej komendzie wystartuje w sierpniu. Kosztem Iskierki
Dzienny dom pomocy przy ul. Ocickiej w Raciborzu zostanie zlikwidowany. Już jest nieczynny i nie wróci do swej działalności. Seniorzy będą mogli korzystać z nowego DPS-u, który powstał przy placu Wolności. Ten obsłuży jednak mniej osób niż Iskierka z Ocickiej.
Wiadomości o nowym DPS-ie przekazała radnym Raciborza dyrektorka OPS Halina Sacha, goszcząc na posiedzeniu komisji oświatowej.
Lepsza oferta, mniejsza dostępność?
Stara komenda policji przy placu Wolności będzie teraz Dziennym Domem Pomocy Społecznej dla 30 podopiecznych. Dodatkowo znajdzie się tam 16 mieszkań wspomaganych, w których będzie mogło zamieszkać 20 osób.
Przez 2 lata będzie realizowany w nowej placówce projekt unijny. W ramach niego organizowanych będzie wiele przedsięwzięć. Obiekt został bogato wyposażony, pojawi się wiele nowych zajęć, będą wycieczki dla podopiecznych. Tym co zmartwiło radną Ludmiłę Nowacką, poprzednią wiceprezydent Raciborza, której podlegał dział społeczny, była zapowiedź, że z nowego DPS skorzysta 30 osób, a w Iskierce podopiecznych było 35. – Poszerzamy ofertę, a zmniejszamy do niej dostępność – zauważyła. Liczba beneficjantów jest uzależniona od środków unijnych, za które będzie realizowany projekt w nowym obiekcie, wyremontowanym także za pieniądze z Brukseli.
Ktoś najlepszy
OPS, który będzie nadzorował nowy DPS, zaczyna szukać pracowników do jego prowadzenia. – Najważniejszy będzie kierownik. Potrzebna jest odpowiednia wiedza i doświadczenie w działalności takiej placówki. Takich ludzi jest malutko na całym Śląsku. Nie ma litości, musi to być ktoś najlepszy – powiedziała radnym dyrektor Halina Sacha. Zastrzegła jednak, że taką najlepszą osobą może okazać się aktualna kierowniczka Iskierki, która równocześnie ma kwalifikacje pracownika socjalnego.
Nowi podopieczni DPS-u będą kwalifikowani doń od nowa. – Nie będzie przejść „z automatu” z Iskierki na plac Wolności – wyjaśniła H. Sacha. Tak samo zostanie potraktowana kadra dziennego domu. Kończy pracę w DPS przy Ocickiej i może się zatrudnić w starej komendzie.
Do pracy w nowej placówce potrzebni będą: pracownik socjalny, terapeuta zajęciowy, rehabilitant, kucharka i pomoc kuchenna. Sacha powiedziała, że ekipa z Ocickiej ma wszelkie szanse kontynuować pracę w nowym miejscu, poza obsadą jednego etatu – pomocy kuchennej. Obecnie zatrudniona w Iskierce osoba nie ma wymaganych do nowej pracy kwalifikacji. – Od pięciu lat wiadomo było, że przeniesiemy się na plac Wolności, więc był czas by uzupełnić te braki – skwitowała dyrektorka.
Kosztowny remont
„Okazała willa” jak nazwała budynek Iskierki przy Ocickiej radna L. Nowacka, zostanie oddana do dyspozycji Miasta. – Obiekt wymaga generalnego remontu, przypuszczam, że koszty takich prac przekroczą wartość Iskierki – zaznaczyła H. Sacha.
Dyrektorka ośrodka powiedziała, że Miasto musi się zastanowić w przyszłości nad ofertą opiekuńczą dla mieszkańców dzielnicy Ostróg. – Tamtejsza społeczność starzeje się jednakowo, bo zasiedliła te tereny w jednym czasie. To będzie wkrótce problem, bo z seniorów składać się będzie większość dzielnicy – przekazała szefowa raciborskiego OPS.
Radni z komisji oświaty chcą odbyć wizytację nowego ośrodka w sierpniu.
(ma.w)
Usługi społeczne
Na projekt unijny „Wsparcie organizacji usług społecznych” raciborski samorząd pozyskał 1 mln 628 tys zł dofinansowania, tj. 93% kosztów kwalifikowanych. Projekt zakłada również zapewnienie wspierających działań w postaci: usług społecznych, terapii, warsztatów, itp., prowadzonych przez osoby zaangażowane do realizacji projektu.