Bez egzaminów ustnych ale za to z obowiązkowymi maseczkami czyli matury A.D. 2020
Rozmawialiśmy z uczniami I LO oraz Liceum Plastycznego przed egzaminami maturalnymi. U niektórych maturzystów przełożenie egzaminów o ponad miesiąc spowodowało niepotrzebny stres. Jednak nie brak takich uczniów, którzy starali się dostrzec pozytywne strony obecnej sytuacji – z powodu pandemii zyskali dodatkowy miesiąc na naukę.
Najbardziej bały się kwarantanny
Przesunięcie egzaminów z początku maja na czerwiec kosztowało Beatę, Alicję i Donatę trochę nerwów. Uczennice I LO w Raciborzu najbardziej bały się, że zostaną objęte kwarantanną i będą musiały przystąpić do matury w kolejnym terminie czyli w lipcu.
Jedyną osłodą w tej sytuacji była dla nich rezygnacja z przeprowadzenia egzaminów ustnych. Dziewczęta były trochę zdenerwowane przed maturą z języka polskiego. – Nie chodzi tylko o to, żeby zdać, ale żeby dobrze zdać i dostać się na studia – wyjaśniła Alicja, która planuje studiować sinologię. Beata planuje studia na ASP, natomiast Donata wybiera się na psychologię.
Obawy przed matematyką
Zuzi było już wszystko jedno. – Albo zdam, albo nie zdam, trudno – mówi. Egzaminu z języka polskiego się nie bała, gorzej z matematyką. Dziewczyna przyznała, że obostrzenia sanitarne – zamknięcie szkół, a później wprowadzanie nauczania zdalnego – spowodowały trudności w przygotowaniach do matury z tego przedmiotu.
Agata również nie stresowała się maturą z języka polskiego. Więcej obaw budził w niej kolejny egzamin. – Nie jestem orłem z matematyki. Sprawia mi trudności – powiedziała. A co z epidemią i jej środkami ostrożności, które zostały przedsięwzięte? – Wykorzystałam ten dodatkowy miesiąc na naukę. Ale i tak uważam, że we wprowadzaniu i późniejszym luzowaniu restrykcji zabrakło konsekwencji. Teraz można chodzi bez masek, mimo że zakażeń jest bardzo dużo, szczególnie w naszym województwie, a wcześniej, gdy zakażeń było niewiele, nie można było wyjść z domu bez powodu – dodała.
Gdyby nie te obowiązkowe lektury...
„Lalka”, „Pan Tadeusz” i „Dziady cz. III” – to lektury, których spodziewał się na egzaminie z języka polskiego Dariusz z Liceum Plastycznego. Uczeń lubi czytać, ale niekoniecznie lektury narzucone w programie nauczania.
Z kolei Artur był przekonany, że im więcej stresu, tym gorzej, dlatego starał się zachować zimną krew. Matury z języka polskiego był pewny – bez trudu poradzi sobie z napisaniem rozprawki. – Nawet jak nie będę miał dużo procent, to nic się nie stanie – powiedział ze spokojem i dodał, że po szkole planuje iść do pracy. Zamierza szukać jej w Katowicach.
Nauka w domu była dobra
Dla Nicole zawieszenie zajęć lekcyjnych, przełożenie matur i odstąpienie od przeprowadzenia egzaminów ustnych to same pozytywy. – Dzięki temu mogłam uczyć się w domu, tak jak lubię – powiedziała nam dziewczyna.
Pozytywne nastawienie przed egzaminem z języka polskiego mieli również Wiktor, Adam, Franciszek, Mateusz i Łukasz. Ten ostatni przyznał, że w maturze z języka polskiego najważniejsze jest żeby zdać, bo przy przyjęciu na wybrany przez niego kierunek studiów i tak najważniejsze będą wyniki rozszerzenia, którym w jego przypadku będzie matura z biologii. – Myślę o studiowaniu genetyki, inżynierii genetycznej – dodał Łukasz.
***
8 czerwca przeprowadzono egzamin z języka polskiego (poziom podstawowy i rozszerzony), 9 czerwca minął pod znakiem podstawowej matury z matematyki. 10 czerwca uczniowie zdawali maturę z języka angielskiego (poziom podstawowy i rozszerzony), a 15 czerwca z filozofii oraz matematyki (poziom rozszerzony). Kolejne egzaminy zostaną przeprowadzone 16 czerwca – biologia i WOS, 17 czerwca – chemia oraz informatyka, 19 czerwca – geografia i historia sztuki, a także 24 czerwca – fizyka i historia.
Każdy maturzysta musi przystąpić do egzaminów z języka polskiego, matematyki, języka obcego oraz przynajmniej jednego wybranego przedmiotu dodatkowego na rozszerzonym poziomie (biologia, chemia, historia itd.).
(żet)
Matury w specjalnym reżimie sanitarnym:
– na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa,
– na egzamin nie może przyjść osoba objęta kwarantanną lub izolacją w warunkach domowych (a także osoba, w której domu przebywa inna osoba objęta kwarantanną/izolacją),
– na teren szkoły mogą wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem,
– zakrywanie ust i nosa obowiązuje na terenie całej szkoły – z wyjątkiem sal egzaminacyjnych po zajęciu miejsc przez zdających,
– zarówno zdający, jak i członkowie zespołu nadzorującego mogą – jeżeli uznają to za właściwe – mieć zakryte usta i nos w trakcie egzaminu, nawet po zajęciu miejsca przy stoliku,
– przy wejściu do szkoły oraz w każdej sali egzaminacyjnej powinien znajdować się płyn do dezynfekcji rąk,
– czekając na wejście do szkoły albo sali egzaminacyjnej, zdający mają zachować odpowiedni odstęp oraz mieć zakryte usta i nos.