Siostry mogą liczyć na samorząd
Zgromadzenie sióstr Franciszkanek Maryi Nieustającej Pomocy może liczyć na pomoc miejscowego samorządu. To właśnie w Krzyżanowicach w tamtejszym pałacu siostry od lat prowadzą Dom Pomocy Społecznej „Różany Pałac” dla dziewcząt niepełnosprawnych intelektualnie. Pałac w Krzyżanowicach jest domem generalnym Zgromadzenia. – Dla gminy jest ważne, że takie Zgromadzenie jest w tym miejscu. Od lat, już za czasów wójta Wilhelma Wolnika staraliśmy się wspierać i zawsze wspieraliśmy nie tylko finansowo to miejsce. Jak mawia zawsze nasz wójt senior – „[...] to nasza perła” – zauważa wójt Krzyżanowic Grzegorz Utracki.
Pałac w Krzyżanowicach to dawna posiadłość księcia Karola Lichnowskiego. Zgromadzenie sióstr Franciszkanek Maryi Nieustającej Pomocy pałac przejęło w 1930 roku. Siostry zakupiły go wówczas od Wilhelma von Lichnowskiego. Miejsce zawsze służyło pomocą, a od ponad 50 lat Zgromadzenie prowadzi tam Dom Pomocy Społecznej „Różany Pałac”, który przeznaczony jest dla dziewcząt niepełnosprawnych intelektualnie. Miejsce związane jest również z koncertami upamiętniającymi dwóch wielkich kompozytorów, które odbywają się tam już od kilku lat pod koniec maja*. Cykliczne koncerty poświęcone pamięci Franciszka Liszta i Ludwika van Beethovena przypominają o pobycie kompozytorów w gminie, a współcześnie są symbolem międzynarodowej integracji, którą Krzyżanowice realizują poprzez współpracę z gminami partnerskimi.
Samorząd Krzyżanowic wsparł w ostatnim czasie Zgromadzenie w kilku inwestycjach. Zadbano o obejście pałacu, dziedziniec oraz zabytkowe ogrodzenie od strony ulicy Wyzwolenia. – Włączyliśmy się również w pomoc w pozyskaniu środków finansowych na budowę windy służącej przede wszystkim dla Domu Pomocy Społecznej „Różany pałac” – zauważa wójt. Winda była potrzebna z uwagi, że wiele podopiecznych ma problem z poruszaniem się, niektóre korzystają z wózków inwalidzkich. Jej brak oznaczał problemy z dostępnością. Na szczęście potrzeba ta, po wieloletnich staraniach sióstr, została już zaspokojona.
Łącznie wsparcie finansowe, jakie w ostatnim czasie gmina przekazała na rzecz pałacu w Krzyżanowicach, szacuje się na ponad 700 tys. złotych. – To ważne inwestycje nie tylko dla odbywających się tam od wielu lat koncertów oraz mieszkających tam osób, ale także mieszkańców gminy, którzy często spacerują wokół pałacu. Tam też mieści się kaplica z obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, do której wielu mieszkańców, również starsze osoby codziennie przychodzi. Jest tam teraz bezpieczniej. Mieszkańcy mogą bezpiecznie poruszać się na wózkach, a teren przy tablicach pamiątkowych również odzyskał swój blask – tłumaczy wójt. G. Utracki zapowiada, że gmina stara się także znaleźć możliwości pozyskania środków na rewitalizację budynku bramnego. – Przed 8 latami nasz projekt nie uzyskał akceptacji funduszy unijnych. Ale być może uda się te środki zdobyć i dzięki temu to miejsce stanie się jeszcze piękniejszą wizytówką gminy i tego pałacu – dodaje.
Przełożona Domu Generalnego Zgromadzenia sióstr Franciszkanek Maryi Nieustającej Pomocy Alina Rusek, czyli siostra Monika mówi, że pomoc udzielona ze strony wójta i gminy ogromnie cieszy. – Jesteśmy wdzięczni, że tak ustosunkowano się do naszych próśb. Wszystkie dokonane inwestycje będą służyć całemu otoczeniu przez wiele lat – mówi siostra Monika. Zauważa, że wiele osób często odwiedza pałac w Krzyżanowicach, podziwiając go. – Teraz jest tutaj bardzo pięknie – przyznaje. Przełożona dodaje, że otwartych serc osób chętnych i gotowych wspomóc nigdy za wiele. – Każda para rąk jest mile widziana – odpowiada s. Monika. Osoby, które są chętne wspomóc siostry, mogą kontaktować się telefonicznie ze Zgromadzeniem.(mad)
* Tegoroczny koncert poświęcony pamięci Franciszka Liszta i Ludwika van Beethovena i odbywające się przy tym spotkanie gmin partnerskich nie odbyło się pod koniec maja z powodu pandemii koronawirusa. – Chcielibyśmy jednak, aby to się odbyło jeszcze w tym roku. Być może w okresie wczesnojesiennym – tłumaczy wójt.