PiS pyta starostę o oszczędności na strajku
Franciszek Marcol dociekał na majowej sesji rady powiatu ile pieniędzy zostało w budżecie samorządu po niewypłaceniu nauczycielom części wypłat, na skutek ich udziału w strajku. Chce wiedzieć, bo przy okazji sprawdza czy starosta Grzegorz Swoboda pracuje na dobrze przygotowanym budżecie.
Tuż po zawieszeniu strajku nauczycieli starosta Swoboda wypowiadał się na konferencji prasowej, że wypłaty dla strajkujących uzależnione są od opinii prawników. Później powiat nie wydawał już komunikatów w tej sprawie i radny Franciszek Marcol wykorzystał sesję 28 maja by dowiedzieć się jakie ostatecznie decyzje w tej sprawy podjęto. – Na dziś nie zapłaciliśmy za strajk – powiedział mu G. Swoboda.
F. Marcol zadał na sesji kilka pytań związanych z niewypłaconymi pieniędzmi. Jest ciekaw ile starostwo zaoszczędziło na strajku i co zamierza zrobić z tymi środkami. Jego zdaniem w budżecie powiatu jest teraz nadwyżka, chyba że budżet został źle skonstruowany.
(m)