Umiejscowienie terytorialsów stanie się faktem?
Wielowątkowa historia z umiejscowieniem jednego z batalionów Wojsk Obrony Terytorialnej w Kuźni Raciborskiej prawdopodobnie będzie miała szczęśliwe zakończenie.
Burmistrz Paweł Macha na kwietniowej sesji rady miejskiej poinformował, że w połowie maja ma nastąpić podpisanie aktów notarialnych pomiędzy nim a starostą Grzegorzem Swobodą. Chodzi więc o przejęcie przez szefa powiatu w imieniu Skarbu Państwa własności gminy – budynku po byłej podstawówce przy ulicy Arki Bożka. To miejsce, gdzie mają stacjonować terytorialsi. W zamian gmina ma otrzymać szesnaście innych działek.
Długa historia
O tym, że Wojska Obrony Terytorialnej będą stacjonować w Kuźni Raciborskiej, mówiło się od dawna. Najpierw była ogromna radość, później pojawiły się duże problemy. Początkowo sprawa rozbiła się o podatek VAT, który po podpisaniu aktów notarialnych miał zapłacić starosta. Szef powiatu nie chciał się jednak na to zgodzić i chciał mieć zapewnienie, że po przejęciu budynku nie będzie musiał zapłaci 800 tysięcy złotych. Jako że przekazanie nie nastąpiło na czas, WOT miał podjąć decyzję o wycofaniu się z umiejscowienia batalionu w naszym powiecie. Prowadzono więc działania, aby wojsko zdanie zmieniło. I to się udało. Finalnie ustalono również, że problematyczny VAT zapłaci Kuźnia Raciborska. Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, na drodze do szczęśliwego zakończenia pojawił się jeszcze jeden problem. W decyzji Wydziału Nadzoru Właścicielskiego, który w imieniu wojewody pełni nadzór nad gospodarką nieruchomościami Skarbu Państwa, była zgoda na wymianę nieruchomości. Pojawił się jednak tam zapis, że obiekt trafi do terytorialsów od razu po przejęciu go przez starostę. Na to WOT nie chciał się zgodzić, tłumacząc, że przekazanie najpierw musi się uprawomocnić. Wysłano więc do wojewody pismo z prośbą o zmianę problematycznego zapisu. I jak się dowiadujemy, potrzebna zmiana zostanie wprowadzona.
Wszystko w rękach WOT-u
Jeśli więc po przekazaniu obiektów, terytorialsi nie wycofają się ze swojego zamierzenia, sprawa zakończy się sukcesem i będą stacjonować w Kuźni Raciborskiej.
(mad)