Szef strażaków rządzi Pietraszynem
Wszystkie sołectwa powiatu raciborskiego są już po zebraniach wiejskich. Na pięcioletnią kadencję mieszkańcy wybrali sołtysów i rady. Ostatnim sołectwem, które zorganizowało spotkanie, był Pietraszyn w gminie Krzanowice.
Wybrano radę
Było to już drugie spotkanie zorganizowane w Pietraszynie, bo podczas pierwszego, nikt nie był chętny, aby pokierować sołectwem. Dotychczasowy szef wioski Józef Strachota nie ubiegał się o reelekcję, wygłosił nawet oficjalne oświadczenie. Mówił, że 29 lat życia poświęcił działalności społecznej. W tym okresie przez trzy kadencje był radnym gminnym, również przez pewien okres przewodniczącym rady, radnym powiatowym oraz sołtysem.
Jako że nikt wówczas nie chciał zostać sołtysem, burmistrz Andrzej Strzedulla zaproponował przeprowadzenie wyborów do rady sołeckiej. To się udało. W jej skład weszli: Józef Maindok, Rajnard Krautwurst, Piotr Nachlik, Daniel Strzeduła, Krystian Raida oraz Roman Sander.
Do rady dołączył sołtys
Drugie zebranie, które zwołano trzy tygodnie później, wyłoniło już sołtysa. Na stanowisko kandydował Józef Maindok, czyli prezes zarządu oddziału gminnego OSP RP w Krzanowicach. I wygrał. Jako że został sołtysem, musiały zostać przeprowadzone wybory uzupełniające do rady sołeckiej, bo na wcześniejszym spotkaniu wszedł w jej skład. Zastąpił go Piotr Kalika.
– Dała mi do myślenia ta niechęć działania, czyli to, że nikt nie chciał kandydować na sołtysa. Dlatego zdecydowałem się, że wystartuje w wyborach – mówi nam Józef Maindok, który ma za sobą również kilka kadencji w radzie sołeckiej. Przed nowym sołtysem spore wyzwanie, bo w tym roku to Pietraszyn jest organizatorem dożynek gminnych. Święto gminy zaplanowano na 31 sierpnia. – Przed nami ciężkie zadanie. Planów jeszcze nie mamy. Musimy zrobić zebranie organizacyjne – dopowiada.
(mad)