Czy koalicja dyscyplinuje prezydenta Polowego?
W lokalnym przekazie medialnym pojawiła się informacja o rzekomej męskiej rozmowie, jaką radni miejscy koalicji rządzącej Raciborzem (Polowy – Fita) mieli odbyć z prezydentem Dariuszem Polowym na temat jego decyzji kadrowych. Gorzkie uwagi włodarz miał usłyszeć w związku z obsadą stanowiska szefa wydziału edukacji i przymiarkami do konkursu na dyrektora OSiR. Zapytaliśmy w urzędzie o szczegóły takiej „połajanki”.
Sam prezydent niechętnie odnosił do tych informacji. Przyjął je ze zdziwieniem i można było odnieść wrażenie, że nie wie nic o opisanej w mediach sytuacji. Kręcił głową z niedowierzaniem czytając internetowy news. Koalicjant Polowego – wiceprezydent Michał Fita dosłownie uciekł od komentowania tego tematu. Bardziej rozmowny okazał się jego radny, wiceprzewodniczący rady miasta Marian Czerner. Mówił Nowinom, że w gronie koalicjantów odbywają się ostatnio dość liczne rozmowy. Owszem, pojawił się w nich także wątek braku informacji na temat niektórych posunięć prezydenta. Radni dowiadywali się o nich już po podjętych decyzjach, a woleliby być informowani prędzej o planach kadrowych włodarza.
M. Czerner skomentował dla nas zatrudnienie w roli szefa edukacji Krzysztofa Żychskiego. To spotkało się z różnymi, nieraz krytycznymi, choć nieoficjalnymi reakcjami w środowisku nauczycielskim (Żychski jest przedsiębiorcą, studia związane z oświatą kończył na początku ubiegłej dekady, w szkole nigdy nie pracował – przyp. red.). – Jestem zwolennikiem poglądu, że pracodawca ma prawo dobierania sobie współpracowników, z czego jest później rozliczany. To jego osobista decyzja – podkreślał Marian Czerner. Wiceprzewodniczący rady podkreślił, że o jakichś męskich rozmowach z prezydentem nic nie wie, a dyskusje w gronie koalicji, w jakich brał udział, nigdy dotąd nie były kłótnią.
Na jednej z posesyjnych konferencji prasowych prezydenta Polowego padło pytanie o możliwość startu i wygrania konkursu na dyrektora OSiR przez Dariusza Ronina, organizatora referendum w sprawie odwołania prezydenta Lenka, w środku ubiegłej kadencji samorządu. Polowy nie komentował tych dziennikarskich spekulacji. Z naszych informacji wynika, że D. Ronin nie przystąpił do tego konkursu (urząd nie podaje szczegółów o 5 startujących w konkursie, do mediów przeciekły jedynie nieoficjalne informacje, choć nikt im dotąd nie zaprzeczył). Ewentualne obsadzenie fotela szefa OSiR osobą D. Ronina także miało być tematem męskiej rozmowy koalicjantów z prezydentem. D. Polowy nie potwierdził nam, że doszło do jakiegoś gabinetowego dialogu na ten temat.
(ma.w)
Stanowisko Anny Szukalskiej szefowej klubu radnych KWW Michała Fity (tzw. „niezależnych”)
Jako grupa koalicjantów spotykamy się z prezydentem Dariuszem Polowym cyklicznie i poruszamy wiele tematów, także te trudne. Nasza współpraca opiera się na współpracy partnerskiej, gdzie w kwestiach spornych potrafimy wypracować wspólny kompromis. Zatem nie można tego nazywać rozmowami przywołującymi kogokolwiek do porządku. Jesteśmy koalicjantem, który oczekuje również od prezydenta pewnej samodzielności decyzyjnej i swobody zarządzania w obszarach podlegających bezpośrednio naszemu wiceprezydentowi Michałowi Ficie. Tutaj prezydent Dariusz Polowy w pełni respektuje oczekiwania swojego koalicjanta. Zatem odnosząc się do pana zapytania (o rzekomą męską rozmowę w gabinecie D. Polowego – przyp. red.) wydaje mi się, iż w tym przypadku dziennikarska „gra słów” ma służyć jedynie wywołaniu emocji.