Komisja bez głównego zainteresowanego
Aktywny w szeregach raciborskiej opozycji ekolog Bogusław Siwak lobbował z nią w radzie miasta o działania w kierunku wprowadzenia strefy bez węgla w Raciborzu. Po wyborach, gdy opozycja przejęła władzę, jej relacje z ekologiem uległy ochłodzeniu.
Nieobecność raciborskiego ekologa Bogusława Siwaka w składzie komisji ds. czystego powietrza, kierowanej przez Dawida Wacławczyka, wzbudziła zainteresowanie dziennikarzy na posesyjnej konferencji prasowej prezydenta Raciborza Dariusza Polowego. Ten wyjaśnił, że powołał komisję w oparciu o propozycje Wacławczyka i opinię swych koalicjantów (klub radnych Michała Fity). Wiemy, że radny Michał Kuliga, który zrezygnował z prac w komisji zaproponował, na piśmie, w swoje miejsce właśnie B. Siwaka. Dawid Wacławczyk skomentował w wywiadzie dla Nowin: radny Kuliga nie zaproponował w swoje miejsce nikogo z radnych. Jednocześnie podkreślił, że nie widzi przeszkód by obradom przyglądały się osoby z zewnątrz, po uprzednim poinformowaniu przewodniczącego.
(m)