Spora podwyżka za śmieci
Decyzja zapadła. Mieszkańcy gminy Kornowac z początkiem marca więcej zapłacą za wywóz śmieci.
Ta sama firma, kwota wyższa
Tylko jedna firma – Naprzód, czyli ta dotychczasowa odpowiedziała na przetarg ogłoszony przez kornowacki urząd. Za usługę zażądała 1 110 852,01 zł brutto. To spory skok, bo przy poprzednim przetargu wyceniła swoje świadczenie na 708 449,98 zł brutto. Usługa poszybowała więc o ponad 402 tys. złotych w górę.
Gmina mogła zdecydować się na unieważnienie przetargu i rozpisanie kolejnego, jednak obawiano się, że stawka może okazać się jeszcze wyższa. – Gminy, które zdecydowały się na taki krok po przetargach otrzymywały jeszcze wyższe kwoty – zauważa wójt Grzegorz Niestrój. – Proceder, który występuje w większości gmin, czyli, że startuje jedno przedsiębiorstwo, jest dużym problemem – komentuje głowa Kornowaca.
Decyzja zapadła
Nowe stawki uchwalono na lutowych obradach. Od marca za odpady komunalne zbierane i odbierane w sposób selektywny mieszkaniec zapłaci 25 złotych (było 20, zł), to w przypadku, gdy nieruchomość zamieszkuje sam, w przypadku od dwóch do sześciu osób 19,50 zł, natomiast od siedmiu i więcej osób 18,50 złotych (było 11 zł).
Tym samym z uchwały wypadł zapis, który funkcjonował dawniej. Mianowicie w ubiegłym roku rozdzielone były stawki w przypadku nieruchomości od dwóch do trzech i od czterech do sześciu mieszkańców. Teraz to złączono i podano jedną kwotę - od dwóch do sześciu osób. W ubiegłym roku stawki w tych dwóch przypadkach wynosiły kolejno 15 zł i 12 zł.
Jeżeli natomiast odpady komunalne nie są zbierane i odbierane w sposób selektywny, to cena miesięczna na jednego mieszkańca wyniesie 50 złotych (było 40), w przypadku od dwóch do sześciu osób 39 zł, a od siedmiu i więcej osób 37 zł (było 22 zł).
Nastąpiła więc podobna sytuacja jak w przypadku odpadów segregowanych, dotychczas stawka w przypadku od dwóch do trzech mieszkańców wynosiła 30 zł, natomiast od czterech do sześciu 24 złote.
Lekarstwo na problem
– Mieszkańcy rozumieją podwyżki, jednak są zbulwersowani, że te stawki tak szybko rosną – komentuje G. Niestrój. Zdaniem głowy gminy Kornowac najlepsza byłaby sytuacja, kiedy to państwo ustalałoby kwoty za wywóz śmieci, czyli takie same dla wszystkich osób. – Wtedy ten system były sprawiedliwy – uważa wójt. Zauważa również, że wspólnie z innymi szefami gmin w powiecie raciborskim, a nawet subregionie należy zastanowić się, co zrobić, aby problem podwyżek zażegnać. – Będziemy szukać rozwiązań takich, aby było taniej – zapowiada Grzegorz Niestrój.
(mad)