Hollywood ma Oscary, raciborszczyzna ma „Mieszki”

– Cieszę się, że dzisiaj spotykamy się tutaj – w gminie Krzyżanowice. Widzę wielu laureatów tej nagrody. Zdaję sobie sprawę, że nie jest łatwo dostać się do tego zacnego grona – powiedział starosta raciborski Grzegorz Swoboda, witając gości podczas gali nagrody Mieszko A.D. 2018 w bieńkowickim „Rege”. – Dzielimy się tym, co mamy najlepsze. Podczas tego wieczoru jest to Orkiestra Dęta Gminy Krzyżanowice, ale zapraszam również w inne dni do korzystania z naszych atrakcji kulturalnych i turystycznych – dodał wójt gminy Krzyżanowice Grzegorz Utracki, współgospodarz imprezy.

Taniec i tradycja

Następnie przystąpiono do prezentacji osób nominowanych w poszczególnych kategoriach oraz wręczenia nagród. Tradycyjnie najmocniej obsadzoną była kategoria kultury, w której nominowano Gabrielę Materzok z zespołu tanecznego „Tworkauer Eiche”, organizatora „Pływadeł” Bronisława Piróga, miłośnika modelarstwa Wolfganga Beracza, Chór Mieszany „Cantate” z Pawłowa, zajmującą się rękodziełem Barbarę Gonskę ze Strzybnika oraz działający przy SP 13 w Raciborzu Teatr Trzynastka.

Ostatecznie nagroda trafiła do Gabrieli Materzok z zespołu „Tworkauer Eiche”. – Dziękuję za przyznanie tak cennej i prestiżowej nagrody jak „Mieszko”. Moja nagroda jest tym większa, że otrzymuję ją z rąk pana starosty Grzegorza Swobody, wieloletniego tancerza. Mam szczęście, ponieważ na swojej drodze spotkałam wielu wspaniałych, młodych ludzi, z którymi mogłam dzielić się uczuciem do tańca oraz poszanowaniem tradycji. Zapewniam, że ta nagroda jest zachętą do dalszej i efektywnej pracy – powiedziała laureatka nagrody.

Serce dla niepełnosprawnych

W dziedzinie społecznej nominowano działające na rzecz osób niepełnosprawnych Hannę Nitefor, Józefę Kielak, Katarzynę Wiśniewską oraz Wiesława i Krystynę Marciniaków.

„Mieszka” w tej kategorii otrzymała Hanna Nitefor. – Bardzo chciałam go mieć, ale nigdy nie wyobrażałam sobie, że dostąpię takiego zaszczytu. Życie nie tylko po to jest, by brać... Nawet będąc w obcym mieście, jeżeli na ulicy znajduje się jakikolwiek niepełnosprawny... On idzie do mnie – powiedziała wzruszona H. Nitefor.

Zamiłowanie do pszczół

W dziedzinie promocji nominowano tylko Łukasza Kuschnika – pszczelarza z gminy Krzyżanowice i propagatora ochrony środowiska. – Szczerze mówiąc, już sama nominacja była dla mnie dużą nobilitacją. Nie przygotowałem żadnej przemowy. Będąc w takim towarzystwie zastanawiam się nawet, czy zasłużyłem na tę nagrodę... Jeżeli nie, to postaram się to nadrobić – powiedział Ł. Kuschnik.

Pamięć poza grób

Za całokształt działalności nominacjami wyróżniono organizatora memoriałów im. A. Kaczyny i A. Malinowskiego Stanisława Borowika, założyciela Raciborskiego Stowarzyszenia Kulturalnego ASK Piotra Dominiaka oraz organizatorkę zajęć plastycznych dla dzieci z gminy Krzanowice Mariolę Kandziorę.

Ostatecznie „Mieszko” w tej kategorii powędrował do Stanisława Borowika. – Ojczyzna to ziemia i groby. Naród, który traci pamięć, traci życie. Organizując memoriał chciałem oddać cześć tym, którzy dla ojczyzny oddali życie. Nie chciałem, żeby po śmierci naszych strażaków pozostał tylko państwowy pogrzeb i tabliczka na komendzie. Tak naprawdę ta nagroda należy się wszystkim mieszkańcom Raciborszczyzny i strażakom, którzy podchwycili tę ideę – powiedział S. Borowik odbierając nagrodę.

Wierny rzece

Nagrodą specjalną wyróżniono organizatora Pływadeł Bronisława Piróga, który odbierając „Mieszka” wspomniał pierwsze imprezy na Odrze. – To były czasy Leppera. On jak chciał, żeby dziennikarze przyjechali, to wysypywał zboże na tory. Uznałem, że trzeba zrobić jakiś cyrk na wodzie, żeby ktoś zainteresował się naszą rzeką. Człowiek umrze i go nie będzie, a Odra jest cały czas – powiedział B. Piróg.

* * *

Galę zorganizowano 27 stycznia w Domu Weselnym „Rege” w Bieńkowicach. Na widowni zasiedli: posłanka Gabriela Lenartowicz, senator Adam Gawęda, włodarze gmin powiatu raciborskiego, radni, przedstawiciele służb mundurowych oraz duchowieństwa, a także laureaci i nominowani do nagrody „Mieszko” w minionych latach. O oprawę muzyczną imprezy zadbała Orkiestra Dęta Gminy Krzyżanowice oraz Natalia Tul.