OSP Pogrzebień doposażyła się w pilarkę dzięki Nowinom
W nowym salonie Husqvarny przy ul. Sudeckiej (Płonia) strażacy z Pogrzebienia zrealizowali swoją nagrodę w konkursie „Strażaki to najlepsze chłopaki”. Wybrali pilarkę spalinową.
Ten model jest łatwy i wygodny w obsłudze, można go obsługiwać nawet jedną ręką. Przyda się przy licznych akcjach typu „MZ” – Miejscowe Zagrożenia, do których straż jest wzywana w ciągu roku najczęściej. To wypadki drogowe, powalone drzewa, skutki wichur czy ulewnych deszczy. – W swoim segmencie ta pilarka jest bardzo popularnym produktem w naszej ofercie, można o nim mówić „średnia półka” – usłyszeliśmy w salonie Husqvarny. Pogrzebieńscy ochotnicy mówili nam, że na terenie, gdzie służą, znajduje się dużo lasów i takie narzędzie jak pilarka przyda się w działalności OSP. – Jest sporo wezwań na drogę wojewódzką, bo tarasują ją gałęzie po wichurze. Z każdym dodatkowym sprzętem akcja będzie sprawniej szła. Bywa, że z ciężką piłą nie potrafimy dotrzeć do pewnych miejsc i wtedy lżejsza jest bardzo pomocna – stwierdził prezes OSP Pogrzebień Dariusz Kuśnierz. Podkreślił, że druhowie używają już od paru lat innej pilarki Husqvarny i ta spisuje się bez zarzutu.
(m)