Siła młodości
Silny BKS Bielsko–Biała był jedynym rywalem, który pokonał młodziczki z Krzanowic i to nieznacznie (dziewczęta przegrywały do 19 i 21, a jednego seta nawet wygrały). Aktualnie rozgrywane są mecze półfinałowe w Wojewódzkiej Lidze. To już czwarty awans z rzędu, jakim może pochwalić się UKS Krzanowice, a pierwszy z najwyższego miejsca w grupie. – Powstała bardzo fajna grupa. Wera Sławik, Magda Kuziak, Patrycja Duda i Magda Bahryj to bardo zdolne siatkarki – uważa A. Gębski.
Nie potrafią odnaleźć się w meczach wyjazdowych juniorki. Brez problemów pokonywały u siebie Tarnowskie Góry (3:0) Mysłowice (3:1) i Gliwice (3:0) ale wskutek wyjazdowych porażek w grupie zajęły dopiero III lokatę. – Na własnej sali ulegliśmy też MCKiS Jaworzno. To drużyna, w której występuje aż 5 siatkarek ogranych w II lidze. Mimo to ulegliśmy dopiero w tie-breaku do 11 – podkreśla Tomasz Kuziak.
Kadetki UKS Krzanowice także rywalizują o miejsca 9–12 na Śląsku. Ich aktualne przeciwniczki to siatkarki z Będzina i Mysłowic. Wcześniej najlepiej szło im z rywalkami z Tychów, które dwukrotnie pokonały po 3:0 (nawet do 8 w secie). – Chcielibyśmy w tym sezonie poprawić nasz wynik w tej grupie wiekowej. Wyżej niż na 11 pozycji jeszcze nie kończyliśmy – mówi Adam Gębski.
Coraz więcej dziewcząt spoza Krzanowic zgłasza się do miejscowego UKS. – Z ośmiu zostały z nami trzy najzdolniejsze. Zamierzamy pójść tą drogą. Wkrótce chcemy zorganizować turniej będący formą naboru dla uczennic podstawówki – zapowiadają trenerzy.
ma.w