Stringi z Zabełkowa
28 listopada w sali GZOKSiT-u można było podziwiać piękno rękodzieła artystycznego pań z KGW Zabełków. Oczy zwiedzających cieszyły wykonane na szydełku aniołki, serwety, obrusy, bieżniki i przeróżne ozdoby choinkowe.
Panie spotykają się raz w tygodniu, by pod okiem Teresy Ryckiej, doświadczonej już miłośniczki tej niełatwej sztuki, doskonalić swój kunszt. Inspiracje czerpią z gazet, zeszytów, a odszyfrowanie wzorów nie sprawia im najmniejszych problemów. Później to już tylko skrupulatne liczenie oczek.
Z gotową już pracą jest jeszcze trochę roboty. Należy ją uprać, wykrochmalić, nadać jej odpowiedni kształt a następnie na sucho wyprasować.
Spotkania koła są otwarte dla wszystkich chętnych, również młodych kobiet, które nigdy wcześniej nie miały styczności z szydełkiem lub innymi ręcznymi robótkami.
Obserwując prezentowane prace, można stwierdzić , że choć szydełkowanie wymaga ogromnego nakładu czasu, to efekty tej pracy z pewnością rekompensują cały wysiłek.
Teresa Rycka
Cieszę się, że mogę przekazać tę sztukę innym. Osobiście wyszukuję dla siebie wzory trudniejsze, precyzyjniejsze, jak np. splot irlandzki. Szydełkuję już od 40 lat, to moja wielka pasja.
Małgorzata Helczyk
Na wykonanie małego aniołka trzeba poświęcić godzinę, wszystko zależy od grubości szydełka i nitek. Wykonujemy coraz to nowe wzory, jedna z nas zrobiła kapelusz a inna nawet... stringi.
B.Staniczek