Presji nie było

Z nowym trenerem, który poprowadził poprzedni zespół do awansu, trofeum zdobyły Górki.

 

Turnieje takie odbywają się w gminie juz od wielu lat, od czterech regularnie co roku. Zwycięzcy otrzymują puchar, a wszystkie drużyny w nagrodę piłkę. Wszystko odbywa się w kategoriach raczej zabawy a nie zaciekłej rywalizacji – mówi Franciszek Marcol, wójt gminy Nędza.

 

Wyniki meczów: Babice - Nędza 0:0, Górki Śląskie - Zawada Książęca 2:0, Zawada Ks. - Babice 0:1, Nędza - Górki Śl. 0:1, Zawada Ks. - Nędza 0:2, Górki Śl. - Babice 0:0. Zwycięstwo przypadło LKS Górki Śl. z 7 punktami i stosunkiem bramek 3:0. Drugie miejsce zajął LKS Sparta Babice (5 pkt., 2:1), trzecie LKS Baterex Nędza (4 pkt, 2:1). Czwarte miejsce zajęli gospodarze - LKS Zgoda Zawada Książęca, którzy wystąpili w „chorwackich” strojach w biało–czerwoną szachownicę. Wójt Franciszek Marcol przekazał także puchar drużynie z Nędzy za awans do ligi okręgowej.

 

Były trener Nędzy, Damian Cichecki, zajmuje się teraz przygotowaniem teamu z Górek Śląskich, z którym też zamierza powalczyć o awans. Zajmowaliśmy do tej pory 7 miejsce w tabeli, ale sytuacja nam się ustabilizowała i pozycja nie jest adekwatna do naszych możliwości. Wśród zawodników wyróżnia się Tomasz Czerny, nasz rozgrywający, który jest liderem zespołu i widać go w każdym meczu – mówi prezes Eryk Hamerski. Dużynę wzmocniło kilku nowych graczy: Tomasz Sobeczko, Andrzej Krupa, Adam Misiarz i Grzegorz Plewnia. Staramy się też o nowego bramkarza, bo zostaliśmy z jednym – dodaje E. Hamerski. Z Górek odszedł bramkarz Piotr Skowronek oraz Sebastian Sitek, który jest teraz grającym trenerem w Lyskach.

 

Zmiany w składzie nie ominęły też pozostałych zespołów. W Babicach pojawili się: Bernard Depta, Piotr Paszek i Robert Potyka. Odeszli natomiast: Sebastian Pytlarz, Jan Krystucha i Grzegorz Panek. W zeszłym sezonie myśleliśmy o awansie, ale teraz zespół był osłabiony, zajmowaliśmy 10 miejsce w tabeli. Myślę, że nastepny sezon powinien być dobry – informuje prezes Roland Paszek. Na problemy ze skompletowaniem składu narzeka też Alfred Depta, sekretarz klubu z Zawady. Wielu zawodników wyjeżdża do pracy do Holandii. Wystawiamy juniorów oraz byłych piłkarzy. Szczególnie brakowało nam tu Jana Gomułki, króla strzelców B-klasy, i Adama Pilnego. Wystąpiliśmy do Podokręgu o przesunięcie dwóch pierwszych meczów z powodu braków kadrowych. Inne drużyny, z powiatów rybnickiego i wodzisławskiego, nie mają takich problemów z wyjazdami zawodników, grają od razu w pełnym składzie i dzięki temu mają lepszy start - uważa A. Depta.

 

 

W lipcu w LKS „Baterex” Nędza dotychczasowego trenera Damiana Cicheckiego zastąpił grający dotąd w jego drużynie Wiesław Bugdoł. Zna dobrze młodzież z klubu, bo szkolił ekipę juniorów w zeszłym sezonie. Taka zmiana pozwoliła utrzymać się np. LKS Tworków, może stąd Nędza wyciągnęła wnioski. Do zespołu doszło trzech nowych zawodników: Mirosław Niedziela z Nowej Wsi, Piotr Hajduk z Jejkowic i Tomasz Przeliorz z Rydułtów.

 

Odeszli natomiast piłkarze: Szymon Cichecki, Adam Ciurko i Grzegorz Malina.

 

(e.Ż)