Scena z ołtarza
Ołtarz kościoła pod wezwaniem św. Bartłomieja 22 stycznia zmienił się w scenę, na której dzieci z Pogrzebienia zaprezentowały świąteczne jasełka.
Licznie zgromadzona w kościele publiczność miała okazję zobaczyć trzy różne bożonarodzeniowe inscenizacje. Jako pierwsze wystąpiły przedszkolaki, które z właściwym sobie wdziękiem przedstawiły świąteczną opowieść. Ołtarz wypełnił się śpiewającymi kolędy aniołkami, pastuszkami i wszelkiego rodzaju stworzeniami, które przyszły pokłonić się Jezusowi. W postać tę wcielił się 3-letni Dawid Grzesik, który cierpliwie, przez całe przedstawienie, siedział w drewnianej kołysce.
Uczniowie szkoły podstawowej przygotowali jasełka w gwarze śląskiej. W ich wykonaniu Dzieciątku przyszli się pokłonić nie tylko pastuszkowie i Trzej Królowie, lecz także „Dobre Ślązoki”. Inscenizacja w wykonaniu dzieci Maryi była uwspółcześniona. Przedstawiała problemy, z jakimi ludzie borykają się obecnie.
Po jasełkach, w sali pobliskiego oratorium salezjańskiego, przedszkolaki zaprezentowały nieco inny program artystyczny, przygotowany z okazji Dnia Babci i Dziadka. Najmłodszą grupę dzieci przygotowały nauczycielki Teresa Strojwąs, Joanna Szamara i Bogusława Nowak, uczniów ze szkoły – Celina Stukator i Joanna Szamara, dzieci Maryi – siostra Emilia Bienias.
(Adk)