Olimpiada pod parasolem (2)
Uzupełniamy relację z wizyty raciborskich, młodych sportowców w partnerskiej Opawie (18 maja, na pięciu czeskich obiektach). Wszystkich startujących było tam aż 360 (plus ponad 30 opiekunów).
Najlepiej wypadli tam pływacy, zwłaszcza gimnazjaliści z SMS. Uczniowie SSP 15 też dobrze sobie radzili. Sudenis i Sidorowicz byli na podium, na dziewczyny również nie narzekam – podsumowała opiekun Ewa Rudzka – Bałys. Ze sportów zespołowych rywalizację z Czechami zaliczą do udanych siatkarze – pojechali pod opieką Jolanty Smaź i Wojciecha Galińskiego – byli drudzy i pierwsi. Koszykarze i piłkarze musieli uznać wyższość kolegów z zagranicy, ale w pierwszym przypadku „naszym” przyszło grać ze szkoloną w klubie młodzieżą, a w drugim ze starszymi zawodnikami. Szykujemy się na przyszłoroczny rewanż u siebie, będzie to albo wiosną albo wrześniowe Dni Raciborza – zapowiada Aleksander Pordzik odpowiedzialny w magistracie za sport. Te kontakty warto pielęgnować – dodaje.(ma.w)