Numer: 19 (682)
Data wydania: 10.05.05
Co’Rok lepiej
ROCK’CO’ROK po raz piąty zabrzmiał w Raciborskim Centrum Kultury. Jubileuszowa edycja imprezy została poszerzona o nazwę Festiwal Muzyki Pogranicza.
W tym roku odbyła się też pod hasłem „Mleko - biała alternatywa”.
Eliminacje do festiwalu trwały od stycznia do kwietnia. Wzięło w nich udział 30 zespołów z całej Polski a także zza granicy. Do finału zakwalifikowało się 10 kapel, reprezentujących różnorodne style muzyczne, od metalu, przez funky po bluesa. Przed raciborską publicznością wystąpiły w pierwszym dniu imprezy. Zwycięzców w tym roku wybierało jury w składzie: Zbigniew Foryś, Marek Rapnicki i Jakub Michalak. Pierwsze miejsce przyznali zespołowi „Expedice Apalucha” z Opawy, drugie ex aequo otrzymali „Mateo Colon” z Mikołowa oraz „DeLaCore” z Mińska Mazowieckiego. O nagrody rywalizowały też rodzime „End Hated” i „Amen’On”.
Drugiego dnia, już poza konkursem, zagrał raciborski Funk4Fun, poprzedzając koncerty zaproszonych gości, czyli „-123 Minuty” z Czech i „Ethnica” z Rosji. Obydwa zespoły stanowiły niespodziankę. Pierwszy, ze względu na to, że jest już znany w Europie a nawet w USA i ma swoich fanów także w Raciborzu. Tworzą go Zdenek Bína (wokal, gitara), Fredric Janáček (bas) i Martin Vajgl (perkusja). Ich muzyka jest mieszanką funky, jazzu i bluesa. To właśnie „-123 Minuty” przyciągnął do RCK wielu fanów.
Drugi zespół zaskoczył publiczność egzotycznym, oryginalnym brzmieniem, uzyskanym dzięki współczesnej, elektronicznej aranżacji ludowych utworów oraz wokalistce NetLence (Elena Belyaeva), posługującej się prastarą, słowiańską techniką śpiewania. Racibórz znalazł się na polskiej trasie koncertowej zespołu po: Gdyni, Toruniu, Kielcach, Warszawie, Poznaniu, Łowiczu i Wrocławiu.
Po raz pierwszy ROCK’CO’ROK miał charakter międzynarodowy. Cieszy mnie, że impreza się rozwija, staramy się wymyślać nowe, ciekawe formy. Dla młodych zespołów jest to okazja do promocji oraz wzajemnego poznania. Publiczność zaś może posłuchać ciekawej i różnorodnej muzyki - mówi Michał Fita, współorganizator festiwalu. W jakiej formie rock zabrzmi w kolejnej edycji imprezy - o tym przekonamy się już...za rok.
(Adk)